CoD Rambo McClane

Yippee Ki Yay – John McClane i Rambo trafią do Call of Duty Warzone

2 minuty czytania
Komentarze

Call of Duty Warzone to jeden z największych hitów ostatnich miesięcy. Darmowa odsłona strzelanki przyciąga miliony graczy, a teraz Activision ma dla fanów prawdziwą bombę. Już niedługo do gry dołączą kultowe postaci z filmów. Możemy spodziewać się obecności samego Rambo, a do tego pojawić ma się sam John McClane. Co już wiemy na ten temat?

Call os Duty Warzone – Rambo i John McClane na celowniku

Prawdopodobny wygląd postaci w CoD

„Some heroes Die Hard. Others draw First Blood.” – tak brzmi hasło, które reklamuje nowe wydarzenie zmierzające do Call of Duty. To zacznie się już 20 maja, czyli w przyszłym tygodniu. Hasło zdradza, kto pojawi się w produkcji i jak wspomnieliśmy we wstępnie, będą to bohaterowie dwóch filmów akcji z lat osiemdziesiątych. Rambo i John McClane mogą być grywalnymi postaciami, czyli gracze dostaną specjalne „skórki”, które pozwolą im poczuć się jak prawdziwi twardziele. Wprawdzie nie poznaliśmy jeszcze oficjalnego wyglądu skinów, ale w sieci pojawiło się już pierwsze ich zdjęcie.

https://twitter.com/CallofDuty/status/1393264980422799363

Warto wziąć pod uwagę to, że zdjęcie nie musi oddawać w 100 procentach tego, jak będą wyglądały postaci w grze. Coś w wyglądzie może się więc jeszcze zmienić. Nie są to może skórki, które jakoś mocno odzwierciedlają rzeczywistość, ale postaci da się rozróżnić. Wydarzenie w Call of Duty nazwane zostało „80s Action Heroes” i to w zasadzie tyle, ile o nim jeszcze wiadomo. Pojawi się nie tylko w darmowym Warzone, ale będzie dostępne również w Black Ops Cold War oraz w wersji mobilnej CoD-a.

Zobacz też: He-Man pojawi się na Netflix i wygląda to całkiem nieźle.

Zapewne każdy, kto wychował się na filmach akcji z lat osiemdziesiątych, marzył kiedyś by stać się jednym z bohaterów. Wprawdzie takie wydarzenie nie będzie odzwierciedlało filmów, to jednak może być całkiem przyjemną rozrywką. Można jedynie liczyć na to, że wygląd postaci zostanie jeszcze trochę dopracowany do samej premiery.

Źródło: Twitter / DualShockers

Motyw