Co jakiś czas na rynek trafia jakaś kontrowersyjna gra. Często jednak okazuje się, że cały szum medialny, który się pojawił, szybko cichnie, a produkcja sama w sobie nie oferuje graczowi rozrywki na takim poziomie, aby dobrze się sprzedała. Tym razem jest inaczej. Mimo iż na ten symulator dilera przed premierą wszyscy spoglądali z przymrużeniem oka, to po premierze zwrócił się twórcom w zaskakująco szybkim tempie. Dodatkowo oceny samych graczy wskazują na to, że Drug Dealer Simulator to naprawdę dobry i dopracowany tytuł.
Symulator dilera stworzyło polskie Byterunners Game Studio
Premiera Drug Dealer Simulator odbyła się 16 kwietnia 2020 roku. Celem głównego bohatera jest sprzedaż narkotyków i budowanie własnego imperium na terenie USA. Na początku gracz handluje sam. Jednak z czasem, kiedy zaczyna przybywać gotówki, ma możliwość rozwinięcia swojego biznesu. Może zatrudnić dodatkowych ludzi, sprzedawać towar na coraz większym terenie i zawierać sojusze z miejscowymi gangami. Oczywiście taki biznes przyciąga uwagę organów ścigania, a w dodatku konkurencja nie śpi i także stara się nam uprzykrzyć życie. Drug Dealer Simulator nie posiada trybu multiplayer, więc niestety (zabrzmi to dziwnie) nie pohandlujemy dragami ze znajomymi. Symulator dilera zdobył serca posiadaczy komputerów PC. Na platformie Steam spośród prawie 1700 recenzji zaledwie 147 jest negatywnych.
Zobacz także: I Am Jesus Christ – takiej gry na PC jeszcze nie było
Już kilka dni po premierze Drug Dealer Simulator wylądował na piątym miejscu listy bestselerów. Dzięki temu koszt wyprodukowania gry zwrócił się błyskawicznie. Twórcy zapowiedzieli, że nie spoczną na laurach i przyglądają się sugestiom graczy. Umożliwi im to poprawienie gry i ewentualne wprowadzenie nowego kontentu. Jeżeli chcecie sprawdzić symulator dilera, to możecie to zrobić za darmo. Producent udostępnił wersję demo. Pełna gry kosztuje 71,99 zł. Osoby, które zdecydują się na zakup przed 23 kwietnia, mogą liczyć na 15% zniżki.
Źródło: Steam, PlayWay, Byterunners Game Studio