top gun maverick tom cruise

Studio odpowiedzialne za Top Gun: Maverick zostało pozwane

2 minuty czytania
Komentarze

Czy wytwórnia Paramount Pictures, w której powstał film „Top Gun: Maverick” naruszyła prawa autorskie? Sprawa wylądowała w sądzie.

Top Gun: Maverick a prawa autorskie

top gun maverick recenzja filmu

Genezą obecnej sytuacji jest artykuł z maja 1983 roku o pilotach marynarki, którzy trenują w elitarnej szkole o nazwie TOPGUN. Ukazał się on w mało znanym magazynie „California” (możecie go przeczytać TUTAJ). Zapewne przeszedłby bez większego echa, gdyby nie hollywoodzcy producenci, którzy postanowili oprzeć na nim fabułę filmu, który nosić będzie w niedalekiej przyszłości tytuł „Top Gun”. Paramount Pictures od autora artykułu, Ehuda Yonaya, nabył prawa autorskie, tak by można było bez problemu nakręcić film z 1986 roku. Problem w tym, że studio nie uczyniło tego samego przy okazji produkcji filmu „Top Gun: Maverick”. Ehud Yonay zmarł w 2012 roku, ale jego rodzina postanowiła zawalczyć o swój kawałek tortu. Do niedawna prawa autorskie do artykułu przestały im przysługiwać, ale w 2018 roku złożyli wniosek o ich przywrócenie, a ten w 2020 roku przychylił się do ich prośby. Tutaj z kolei pojawia się jeszcze inna kwestia – „Top Gun: Maverick” kręcony był już w 2018 roku, czyli wówczas, gdy spadkobiercy Yonaya nie posiadali już praw. Oryginalnie „Top Gun: Maverick” miał mieć premierę w 2019 roku, lecz po paru przesunięciach m.in. z powodu pandemii COVID-19, ostatecznie pojawił się w kinach w maju 2022 roku.

Top Gun: Maverick zarabia olbrzymie pieniądze

top gun maverick film 2022

Trudno się dziwić, że ktokolwiek chce sięgnąć do kuferka z pieniędzmi biorąc pod uwagę, że „Top Gun: Maverick” zarabia krocie, przekraczając bariery dźwięku nawet najśmielszych oczekiwań. W niecałe dwa tygodnie od premiery film ten zarobił ponad pół miliarda dolarów i póki co wcale nie zwalnia tempa pod kątem przynoszenia kolejnych milionów do kas kin. Do tego zarówno widzowie jak i krytycy są filmem zachwyceni – praktycznie nie widać nigdzie żadnej nad wyraz krytycznej opinii o tym filmie (przeczytajcie też naszą recenzję).

„Top Gun: Maverick” to już w tej chwili jeden z największych przebojów w karierze Toma Cruise’a. W co niełatwo uwierzyć, gdyż jak wszyscy wiemy aktor ten ma 60 lat i wspaniałą historię kultowych przebojów filmowych ostatnich 40 lat.

Motyw