Wejść na szczyt jest bardzo trudno, jednak utrzymać się na nim – to prawdziwe wyzwanie. Coś wie o tym Mike Tyson, który w latach swojej świetności był uznawany za najlepszego pięściarza w historii bez podziału na kategorie wagowe. Długie lata po zakończeniu kariery „Iron Mike” wraca do ringu, aby skrzyżować rękawice z… YouTuberem!
Spis treści
Mike Tyson vs Jake Paul – to się wydarzy!
Tajemnicą poliszynela jest to, że Mike Tyson w szczycie swojej kariery pięściarskiej inkasował dziesiątki milionów dolarów za walki oraz kontrakty reklamowe. Niestety „Iron Mike” jest świetnym przykładem tego, jak nieodpowiednie zarządzanie finansami może roztrwonić nawet największą fortunę. Ostatecznie po okresie, w którym były Mistrz Świata regularnie ocierał się o bankructwo, dziś ponownie może spać spokojnie, nie martwiąc się o jutro.
Na taki stan rzeczy wpłynie między innymi nadchodząca wypłata z walki z… Jakiem Paulem. Dokładnie, wczoraj (tj. 7 marca) dowiedzieliśmy się, że legendarny pięściarz zmierzy się z popularnym YouTuberem w ramach pokazowej gali, którą organizuje Most Valuable Promotions. Wydarzenie odbędzie się 20 lipca, a globalnej transmisji należy szukać… w serwisie streamingowym Netflix!
Warto podkreślić, że w momencie walki Tyson będzie mieć już 58 lat, podczas gdy jego oponent jest o 31 lat młodszy. Jake Paul popularność zyskał głównie z występów na kanale YouTube’owym swojego brata – Logana. Niemniej od kilku lat influencer wyraźnie stawia na rozwój w płaszczyźnie sportowej.
27-latek ma na swoim koncie dziesięć zawodowych walk bokserskich. Co ważne, Paul wygrywał z wybitnymi zawodnikami MMA, takimi jak Nate Diaz, Anderson Silva, Tyron Woodley czy Ben Askren. Jedyna porażka w rekordzie Amerykanina to zeszłoroczna wpadka w walce z Tommym Furym – bratem Tysona Fury’ego.
Naturalnie osiągnięć Mike’a Tysona nie trzeba przedstawiać żadnemu sympatykowi boksu. Sęk w tym, że „Iron Mike” ostatnią zawodową walkę zaliczył w 2005 roku. Od tamtej pory Amerykanin toczy jedynie starcia w formule „Exhibition boxing”, które nie wpływają na oficjalny rekord zawodowy.
Internet reaguje na hitowe starcie
Jak łatwo się domyślić, wielu fanów zawodowego sportu momentalnie negatywnie zareagowało na ogłoszenie Tysona i Paula. Internauci upatrują w tym zestawieniu tylko i wyłącznie skoku na kasę oraz odcinania kuponów od legendarnego już nazwiska Mike’a Tysona. Przeciwnikiem nadchodzącego zestawienia jest między innymi Łukasz „Juras” Jurkowski – były zawodnik MMA.
Zobacz też: Fenomen Stranger Things. Analiza hitu Netfliksa, czyli co sprawiało, że ta seria tak wciąga
Ostatecznie, czy nam się to podoba, czy nie – Mike Tyson skrzyżuje rękawice z Jakiem Paulem, a wszystko to będzie można zobaczyć w ramach nowości na Netflix. Jak widać, nie tylko Polska freak-fightami stoi!
Źródło: X (dawniej Twitter). Zdjęcie otwierające: Jake Paul / YouTube, zrzut ekranu
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.