Przenośne PlayStation 5 zamiast PlayStation Vita 2. To ma być projekt dla tych, których nie będzie stać na PS6
Mobilne PlayStation 5 ma coraz więcej sensu, im dłużej myślę o tej nietypowej plotce. Po pierwsze, sukces PlayStation Portal pokazał, że gracze jak najbardziej potrzebują przenośnego sprzętu do grania. Po drugie, liczy się odpowiedni czas wydania sprzętu.
Przykład premiery PlayStation VR2 pokazał, że Sony nie potrafi wspierać pobocznego sprzętu dłużej niż dwa miesiące. Jeżeli jednak mobilne PlayStation 5 wyjdzie już po premierze PS6, nie trzeba sprzętu w ogóle wspierać. Wszystko już będzie gotowe, łącznie z tysiącami gier.
Plotka o mobilnym PlayStation 5 – Spis treści
Mobilne PlayStation 5 jako opcja dla osób, których nie będzie stać na PS6
Powyższa plotka ma swoje źródło na kanale Moore’s Law is Dead (ok. 13 minuta poniższego materiału wideo) i dotyczy ona zupełnie nowej, mobilnej konsoli PlayStation. Ta natywnie miałaby odtwarzać gry z PS4, a także – po wgraniu stosownej łatki, która zmniejsza ustawienia graficzne tytułu przy wykryciu przenośnej konsoli – gry z PS5.
Sugeruje się również, że urządzenie ma być akcesorium towarzyszącym premierze następnej konsoli Sony, czyli PlayStation 6. To nie pojawi raczej szybciej niż w 2028 r., co wnioskujemy po wyciekach ze spraw sądowych związanych z przejęciem Activision-Blizzard przez Microsoft. Najbardziej pewne zdają się jednak być dwie informacje. Sony pracuje nad kolejną przenośną konsolą, a AMD miało już podpisać kontrakt na stworzenie podzespołów do PS6.
Mobilne PlayStation 5 nie jest potrzebne, jeśli ledwo będzie spełniać swoją funkcję
Z pewnością nie chciałbym na rynku zobaczyć produktu, który jest pełny kompromisów. To nie jest DNA PlayStation jako marki, która zasłynęła z wydawania sprzętów o przełomowych podzespołach w zaskakująco niskich cenach.
Osobiście uważam, że firma powinna się skupić na rozwoju PlayStation Portal. To dobre akcesorium, które natychmiastowo potrzebuje dopasowania częstotliwości odświeżania do PS5, wbudowanej przeglądarki internetowej do logowania się m.in. w hotelach, a także wsparcia dla streamingu gier z chmury. Urządzenie nie jest drogie w produkcji, łatwo może być wzbogacone o nowe funkcje, a i z pewnością przetrwa całą generację PS5.
O następcy można myśleć dopiero za parę lat, przy premierze PlayStation 6. Wsparcie dla protokołu WiFi 7, usprawnione połączenie z konsolą i możemy mieć kolejny świetny gadżet do streamingu, bez wielkich inwestycji w moc obliczeniową. Sony i tak nie radzi sobie ze wspieraniem pobocznych sprzętów, więc niech skupi się na swoich głównych konsolach.
Zdjęcie otwierające: tanergakruzel81 / Depositphotos
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.