Sejm RP, w odświeżonym składzie i po rekordowej frekwencji na wyborach 15 października 2023 r. (74,38% uprawnionych do głosowania) kontynuuje swoje pierwsze posiedzenie po kilkudniowej przerwie. Transmisja z obrad również wzbudza rekordowe zainteresowanie obywateli, generując sporą liczbę wyświetleń na żywo, a także stałych subskrypcji dla kanału. Nic w tym dziwnego, bo teraz wydarzenia z ul. Wiejskiej w Warszawie są bardziej ekscytujące niż niejeden serial w telewizji lub na platformach streamingowych.
Jak dobrą oglądalność obecnie ma Sejm RP na YouTube?
Sejm RP od dawna udostępnia transmisje z posiedzeń na YouTube, lecz nigdy nie miał tak wysokiej oglądalności. Wznowione obrady Sejmu X Kadencji ogląda na żywo ok. 60 tys. osób. Sam kanał Sejm RP na YouTube ma obecnie 86,5 tys. subskrypcji, przy czym 36,3 tys. tych „subów” pojawiło się w ciągu ostatniego miesiąca, a materiały wideo w ostatnich 30 dniach obejrzano 2,5 mln razy. Drugi wykres w poniższej galerii również wskazuje na to, że kanał Sejm RP nigdy nie notował tak ogromnego wzrostu subskrypcji od powstania w 2017 r., i to już z uwzględnieniem ok. 12-godzinnego opóźnienia na statystycznej platformie Social Blade.
Przyznam szczerze, sam jak zobaczyłem aktywną transmisję Sejmu RP na YouTube, to przystanąłem na dłuższą chwilę. Chociażby dlatego, że osobiście uważam, iż Szymon Hołownia sprawdza się jako Marszałek Sejmu znakomicie, mądrze i rozsądnie reagując na braki w umiejętności zachowania kultury parlamentarnej przez posłów zwycięskiej partii w tegorocznych wyborach. Nie jest to może zjawisko nowe, lecz z pewnością dawno niewidziane w tym konkretnym budynku.
Dlaczego Polacy tak chętnie oglądają teraz Sejm RP?
Sejm RP cechuje się tak wysoką oglądalnością nie tylko dzięki nowemu Marszałkowi Sejmu. To również obywatelska potrzeba weryfikacji osób, którym Polki i Polacy powierzyli mandat wraz z oddaniem głosu na wyborach 15 października 2023 r.
Mało tego, trwa ogromne napięcie w związku z nadchodzącym ogłoszeniem rządu przez Mateusza Morawieckiego i głosowaniem nad wotum zaufania. Ono przesądzi o tym, kto tak naprawdę będzie mieć większość parlamentarną w Sejmie. Czy to będzie partia, która wygrała wybory (Prawo i Sprawiedliwość) z nieokreślonym koalicjantem, czy może trzy zdeklarowane partie opozycyjne (Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga oraz Lewica)?
Tego dowiemy się najpóźniej 11 grudnia 2023 r., jeżeli Mateusz Morawiecki do końca wykorzysta terminy konstytucyjne. To wtedy odbędzie się głosowanie nad wotum zaufania dla nowego rządu, jeżeli wcześniej nie zostanie przedłożony wniosek o wotum nieufności. Można się spodziewać, że w tym gorącym okresie, Sejm RP będzie bił kolejne rekordy oglądalności, także na YouTube.
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.