Grafika przedstawiająca pięciu żołnierzy w pełnym wyposażeniu taktycznym z widocznym na pierwszym planie mężczyzną o intensywnym spojrzeniu, a w tle graficzne akcenty koloru czerwonego przypominające rozbryzgi krwi.
LINKI AFILIACYJNE

Grałem w Call of Duty: Modern Warfare 3. To będzie ostre wejście na pole bitwy

5 minut czytania
Komentarze

Za nami otwarte bety Call of Duty: Modern Warfare 3! Co takiego przygotowało dla nas Activision oraz dlaczego warto bliżej zaznajomić się z omawianym właśnie tytułem? Tutaj w grę wchodzą nie tylko sentymenty do kultowej serii, ale również sporo ciekawych rozwiązań, które mogą przyciągnąć do franczyzy całkowicie nowych graczy.

Jak wypada Call of Duty: Modern Warfare 3 w beta-testach?

fot. Activision

Nie będę ukrywać, że Call of Duty: Modern Warfare II było jedną z najlepszych gier, które udało mi się ograć w 2022 roku. Nikogo nie powinno więc dziwić, że z wypiekami na twarzy wyczekuję na Modern Warfare III, czyli jednoczesną kontynuację „dwójki” oraz zwieńczenie odświeżonej podserii. Być może brzmi to skomplikowanie, jednak nie ma czego się obawiać — tym bardziej że twórcy udostępnili otwartą betę, która jedynie zachęca do bliższego zapoznania się z tą produkcją.

W ostatnich dniach udało mi się nieco poszaleć w świecie Modern Warfare III (wersja na PC), a taka „zajawka” jedynie pobudziła mój apetyt na główne danie. Oczywiście w przypadku beta-testów w grę wchodzi tryb sieciowy, jednak już to wystarczy nam, aby wyciągnąć pierwsze wnioski z pracy studia Sledgehammer Games.

Zanim jednak przejdziemy do konkretów, warto usystematyzować naszą wiedzę dotyczącą omawianego właśnie tytułu. Przede wszystkim Call of Duty: Modern Warfare III zadebiutuje 10 listopada w wersji na PC-ty, PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series X|S oraz Xbox One. W przypadku rozgrywki jednoosobowej twórcy przygotowali kontynuacje historii sprzed roku. Oznacza to, że w grze zobaczymy mnóstwo znanych twarzy – od Kapitna Johna Price’a, przez Johna „Soapa” MacTavisha aż po głównego antagonistę całej podserii – Vladimira Makarova.

To właśnie jednoosobowa kampania wzbudza we mnie największe emocje, jednak beta-testy Modern Warfare III pozwalają nam poznać omawiany właśnie tytuł z nieco innej strony. Oczywiście w nasze ręce wpada jeszcze możliwość opcja rozeznania się w odświeżonej mechanice, nowościach oraz ulepszonej oprawie audiowizualnej. W związku z tym warto odpowiedzieć sobie na pytanie, jak najnowsze Call of Duty prezentuje się w praktyce?

Beta-testy Call of Duty: Modern Warfare III rozbudzają apetyt

fot. Activision

Po tym jak twórcy odpalili beta-testy Call of Duty: Modern Warfare III w wersji na konsole PlayStation, przyszła pora na kolejne platformy. W ubiegły weekend z nową odsłoną kultowej serii mogli, więc zapoznać się między innymi gracze korzystający z PC-tów. Oczywiście, jako punkt odniesienia do MW III będę używać Modern Warfare II, które niedawno skończyło roczek. Tutaj na pierwszy rzut oka nie zobaczymy zbyt wielu różnic względem starszej z gier, jednak absolutnie nie jest to minusem.

W końcu produkcja sprzed roku spełniała oczekiwania graczy pod względem mechaniki oraz wizualnym. Właśnie dlatego stworzenie z Modern Warfare II „podstawy” wokół, której twórcy będą dobudowywać kolejne tytuły, brzmi całkiem nieźle. Co w takim razie „dobudowali” deweloperzy ze studia Sledgehammer Games w przypadku Modern Warfare III?

Cóż przede wszystkim z perspektywy gracza, który lubi wczuć się w rozgrywkę, zachwyca rozbudowany system poruszania się. Twórcy wręcz zachęcają do agresywnego stylu gry, promując szybkie i płynne ruchy, takie jak wślizgi czy biegi w pełnym sprincie. To z kolei sprawia, że rozgrywka wieloosobowa jest bardziej dynamiczna i otwarta.

W praktyce oznacza to, że jeśli podobała się wam zabawa w Modern Warfare II na pewno będziecie zadowoleni z MW III. Co jednak z osobami, które oczekiwały na prawdziwe rewolucje? Cóż, nie ma co się oszukiwać – najnowsze Call of Duty nie zdefiniuje serii na nowo, jednak czy taki był cel wyznaczony podczas tworzenia tej gry? W przypadku tego konkretnego tytułu sięgną po niego raczej osoby, które dobrze zaznajomiły się z poprzednimi odsłonami Modern Warfare (2007, 2009 i 2011) oraz jego odświeżonymi wersjami sprzed kilku lat (2019 i 2022).

Zobacz też: Netflix zrobi swoje GTA? Szalony pomysł usługi streamingowej

W związku z tym, jeśli oczekiwaliście od Call of Duty: Modern Warfare III „czegoś więcej” być może lepiej zmienić nastawienie i przygotować się na świetną kampanię dla jednego gracza, która zwieńczy historię rozpoczętą w 2019, a tak naprawdę nawet 2007 roku. Najnowsze zwiastuny oraz zapowiedzi tego trybu gwarantują nam bowiem potężny zastrzyk nostalgii, który połączony ze świetną mechaniką oraz porządną oprawą audiowizualną może dać nam coś „ekstra”.

Wrażenia z otwartej bety Call of Duty: Modern Warfare 3 – podsumowanie

Wrażenia z otwartej bety Call of Duty: Modern Warfare 3 – podsumowanie
fot. Actvision

Na sam koniec tego tekstu należy podkreślić, że wersja gry z beta-testów nie zawsze pokrywa się z ostatecznym produktem, który dostarcza nam deweloper. W związku z tym, jeśli sami zauważyliście przestrzeń do poprawek w Call of Duty: Modern Warfare III – najprawdopodobniej studio Sledgehammer Games już teraz nad tym pracuje. Do finalnej premiery FPS-a jeszcze ponad trzy tygodnie, więc na pewno dojdzie do kilku mniejszych bądź większych zmian.

Ponadto tak jak podkreślałem na początku – część graczy (w tym ja) wyczekuje przede wszystkim na fabularną kampanię dla jednej osoby. W końcu uderzenie nostalgii związane z ponownym wcieleniem się w członków Task Force 141 może spowodować, że Modern Warfare III wejdzie do panteonu najlepszych gier z serii Call of Duty. Cóż, za to trzymam kciuki i już teraz zaznaczam w kalendarzu datę 10 listopada.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw