Na kanale Majora Suchodolskiego nadal pojawiają się nowe filmy. Ktoś postanowił zarobić, nawet po jego śmierci

2 minuty czytania
Komentarze

W drugiej połowie czerwca tego roku cały polski internet obiegła informacja o śmierci Wojciecha Suchodolskiego. Twórca kontrowersyjnych, a nawet patologicznych treści szerszej publiczności był lepiej znany jako Major Suchodolski. Okazuje się, że ponad miesiąc od jego odejścia, Google wciąż pozwala zarabiać pieniądze osobom, które kontrolują kanał na YouTube Wojtek z Bombasu.

Major Suchodolski nie żyje, ale YouTube dalej pozwala zarabiać jego kanałowi

Major Suchodolski nie żyje, ale YouTube dalej pozwala zarabiać jego kanałowi
Fot. screen z YouTube

Na platformie YouTube od ponad miesiąca jesteśmy świadkami bardzo niesmacznego i przykrego procederu. Mowa tu o funkcjonowaniu kanału Wojtek z Bombasu – Major Suchodolski, który przed śmiercią należał do tegoż twórcy. Okazuje się, że nawet po tak tragicznym wydarzeniu osoby związane z patoyoutuberem wciąż prowadzą jego kanał i monetyzują udostępniane tam treści. W tym miejscu warto przypomnieć, że informacja o śmierci Majora Suchodolskiego trafiła do sieci 20 czerwca tego roku. Od tamtej pory na wspomnianym przed chwilą kanale YouTube pojawiło się co najmniej dwanaście filmów.

Głównie są to materiały archiwalne przedstawiające „wyczyny” Suchodolskiego. Niemniej w większości generują one od kilku do kilkunastu tysięcy wyświetleń. Według wyliczeń przytoczonych przez serwis Wirtualne Media w ciągu ostatnich 30 dni kanał zmarłego twórcy mógł zarobić od 55 do 887 dolarów. W przeliczeniu na naszą walutę daje to widełki od 220 do nawet 3500 złotych (wyliczenia z portalu Socialblade.com). Jakby tego było mało, YouTube wciąż pozwala wspierać kanał Majora Suchodolskiego kwotami 4,99 zł, 14,99 zł oraz 59,99 zł.

Zobacz też: Netflix znów kombinuje – będą zmiany dotyczące emisji reklam

Aktualnie za prowadzenie kanału ma odpowiadać Rafał Kosno, a w opisie na YouTube po śmierci Suchodolskiego pojawiła się następująca informacja:

Jedyny oficjalny i legalny kanał z filmami i „lajtami” „Majora” Wojciecha Suchodolskiego, który zmarł 19.06.2023 z powodu uzależnienia od alkoholu. Pogrzeb odbył się 26.06.2023 w Białymstoku, zakłócany przez pijanych patowidziów i hieny cmentarne, które dla wyświetleń lansują hejt wobec osób pomagających Majorowi, u których mieszkał w Sędziszowie, które mu pomagały i zorganizowały pogrzeb. Prokuratura nie wydałaby ciała osoby „zamordowanej” osobom, które go „zamordowały”. Ewentualne dochody z kanału zamiast do YouTube trafiały do Majora, a obecnie na spłatę długów, pomoc prawną i pokazanie prawdy. Obecnie kanał ma ostrzegać przed skutkami hejtu, patostrimingu, uzależnień.

Opis kanału (pisownia oryginalna)

Oczywiście sam prowadzący zaznacza, że „ewentualne dochody” z kanału trafią między innymi na spłatę długów. Niemniej w sieci dosyć łatwo wychwycić głosy oburzenia dotyczące monetyzacji treści opierających się na wizerunku zmarłego człowieka.

Źródło: Wirtualne Media

Motyw