Możliwość wcielenia się w rolę Supermana to bardzo duży zaszczyt dla każdego aktora. Tak się składa, że DC pracuje właśnie nad nowym projektem, przy którym trzeba zatrudnić „nowego” człowieka ze stali. Ostatecznie właśnie dowiedzieliśmy się, że kultową postać odegra nie Henry Cavill, a David Corenswet.
David Corenswet nowym Supermanem
Jeszcze nie tak dawno wszystko wskazywało na to, że „nowym-starym” Supermanem zostanie Henry Cavill. Niestety DC postanowiło pójść w nieco inną stroną i zatrudnić do tej roli całkowicie nową twarz, która wniesie do uniwersum nieco innej energii. Po wielu miesiącach oczekiwań James Gunn w końcu ogłosił, kto odegra rolę Clarka Kenta w zbliżającym się filmie. Wybór padł na Davida Corensweta, który szerszej publiczności zaprezentował się między innymi w Hollywood, Wybory Paytona Hobarta czy Dwa życia.
29-latek dołącza więc do zaszczytnego grona odtwórców Supermana, w którym znajdują się między innymi: Henry Cavill, Tyler Hoechlin, Christopher Reeve czy George Reeves. Corenswet wygrał casting, który w swojej ostatniej fazie ograniczył się jedynie do kilku aktorów. Oprócz 29-latka o rolę do samego końca walczyli: Tom Brittney oraz Nicholas Hoult.
Zobacz też: Spider-Man – ranking wszystkich filmów i seriali o naszym ulubionym pająku z sąsiedztwa
Co ważne, wraz z ogłoszeniem „nowego” Supermana poznaliśmy również nazwisko aktorki, która wcieli się w Lois Lane. W najnowszym projekcie DC dziennikarkę z Metropolis odegra Rachel Brosnahan znana z House of Cards oraz Wspaniałej pani Maisel. 32-latka w finałowym etapie castingu pokonała Phoebe Dynevor oraz Emme Mackey.
Zgodnie z najnowszymi informacjami Superman: Legacy trafi do kin 11 lipca 2025 roku. Tymczasem zdjęcia do filmu rozpoczną się na początku przyszłego roku. Cóż, wszystko wskazuje na to, że twórcy mają już za sobą najtrudniejszy etap preprodukcji, jednak do obsadzenia wciąż pozostają role Lexa Luthora oraz członków zespołu The Authority.
Źródło: The Hollywood Reporter, fot. SAEED ADYANI/Netflix
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.