Henry Cavill już wkrótce powróci do kin w roli Supermana. 39-latek oficjalnie uwolnił się spod jarzma Wiedźmina od Netfliksa, więc teraz jego „najważniejszą” kreacją będzie właśnie Clark Kent. Okazuje się, że brytyjski aktor chce, aby jego wizja popularnego superbohatera inspirowała widzów oraz dawała im poczucie siły.
Supermen inspiracją dla ludzi? Henry Cavill chce zmienić podejście do bohatera
DC powoli, aczkolwiek starannie rozwija swoje superbohaterskie uniwersum. W ramach ambitnego projektu twórcy planują stworzyć między innymi nowy film o Supermanie. W tytułowej roli ponownie zobaczymy Henry’ego Cavilla, który wcielał się w Clarka Kenta już kilkukrotnie, jednak po raz ostatni wydarzyło się to w 2017 roku przy okazji Ligi Sprawiedliwości. Całkiem długa przerwa w występach przed kamerą Warner Bros. sprawiła, że 39-latek zdecydował się poczynić kilka zmian w swojej wizji Supermana.
W rozmowie z serwisem Screen Rant Henry Cavill podzielił się z szerszą publicznością swoim planem na kreacje popularnego superbohatera. Jedno z głównych założeń 39-latka dotyczy sposobu odbierania Supermana przez widzów.
Mam bardzo bliską więź z tą postacią [Supermanem – przy. red.]. Jest w niej coś niezwykłego. Mam tu na myśli przede wszystkim predyspozycje do dawania miłości, jednak nie w romantycznym tego słowa znaczeniu. Raczej chodzi o jego miłość do Ziemi oraz ludzi, którzy tu żyją. On sprawia, że możemy poczuć się silni zupełnie tak jak Superman.
Henry Cavill
Mam kilka pomysłów, które wkrótce zaczną być omawiane. Jednakże najważniejsza kwestia dotyczy tego, aby widzowie opuścili kino z poczuciem, że sami potrafią latać oraz myślą, że mogą chronić innych, a następnie podzielą się tym doznaniem z kolejnymi osobami. To będzie mój cel.
Cóż, wszystko wskazuje na to, że Henry Cavill chce podejść do swojej roli w bardzo ambitny sposób. Naturalnie nie powinno nas to dziwić. W końcu chęć kreowania pełnowymiarowego bohatera była jednym z powodów, przez które 39-latek rozstał się z Netfliksem oraz serialem Wiedźmin.
Źródło: Screen Rant