Spada zainteresowanie serwisem Netflix. Świadczą o tym nie tylko komentarze licznie pojawiające się w mediach społecznościowych, ale również wiarygodne i rzetelne badania, takie jak na przykład te opublikowane przez firmę Nielsen. Kto przejmuje pałeczkę po znanej platformie streamingowej?
Netflix traci na znaczeniu wśród Polaków
Ostatnie zawirowania związane ze współdzieleniem konta w Netflix sprawiły, że bardzo duże grono dotychczasowych widzów serwisu najzwyczajniej w świecie zrezygnowało ze swoich subskrypcji. Efekty tego możemy zobaczyć w profesjonalnych badaniach rynku przeprowadzanych przez grupę Nielsen. Najnowszy z raportów (maj 2023) potwierdza, że Netflix po raz pierwszy nie zajął pierwszego miejsca w zestawieniu najchętniej oglądanych mediów streamingowych przez Polaków.
Co jeszcze ciekawsze – platformę przebił… YouTube, na który również pojawia się coraz więcej skarg ze względu na wszędobylskie reklamy! Darmowy serwis posiada 1,7% udziału w rynku streamingowym, podczas gdy Netflix „zaledwie” 1,6%. Pozostałe usługi łącznie gromadzą wokół siebie 3,2%. Tymczasem patrząc przez pryzmat całości, największym medium w Polsce pozostaje telewizja satelitarna (34,3%).
Zobacz też: Świat się kończy – HBO brata się z Netflix, a Ty stracisz swoje ulubione seriale
Cóż, najnowsze zmiany w rankingu są podyktowane nie tylko blokowaniem kont przez Netflix, ale również spadkiem jakości prezentowanych treści (choć niektóre filmy Netflix w 2023 roku są niczego sobie) oraz oczywiście sporą konkurencją, która jak doskonale wiemy, nigdy nie śpi. Niemniej nie wolno zapominać, że w tym przypadku rynek jest niezwykle dynamiczny i już w następnym badaniu czołówka streamingu może prezentować się całkowicie inaczej. A ci z was, którzy szukają jednak czegoś na platformie giganta streamingu (i mają tam konto), niech sprawdzą ukryte kody do Netflix, ponieważ to zawsze jakieś urozmaicenie.
Źródło: Nielsen
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.