Kobieta leżąca na kanapie z pilotem w ręku. Obok otwarty laptop z logo Netflix na ekranie

Netflix wprowadza nowe opłaty i blokuje konta, a ludzie… i tak go kochają

2 minuty czytania
Komentarze

Można było podejrzewać, że blokowanie współdzielonych kont na Netflix przyczyni się do tego, że liczba subskrybentów będzie spadać. Tymczasem jak pokazują badania przeprowadzone ostatnio przez firmę Antenna, jest wręcz przeciwnie. Netflix zyskał nowych użytkowników, a zainteresowanie zakładaniem nowych kont jest tak wielkie, jak było za czasów pandemii. Widać więc, że polityka platformy, choć może wydawać się dziwna, przynosi rezultaty.

Netflix blokuje konta, a wyniki idą w górę

Fot. Antenna

Za wcześnie jeszcze, by otwierać szampana w siedzibie Netflix, ale firma może mieć już powody do zadowolenia. Brak możliwości dzielenia się hasłem to kontrowersyjna decyzja, a szczególnie jeżeli pamiętamy, co można było przeczytać kiedyś na profilu platformy (miłość to dzielenie się hasłem). Wiele osób podejrzewało, że wprowadzenie nowych zasad przyczyni się do utraty zainteresowania samą platformą streamingową. Tymczasem okazuje się, że jest zupełnie inaczej, a przynajmniej na amerykańskim rynku.

Firma Antenna, która już od dawna zajmuje się badaniem popularności amerykańskiej platformy, przedstawiła nowe dane. Kiedy Netflix ogłosił 23 maja, że w USA nadchodzi koniec współdzielenia kont, ludzie rzucili się na… nowe profile. W ciągu zaledwie dwóch dni (26-27.05) zanotowano około 100 000 nowych użytkowników, a tym samym zbliżono się do wyniku, który Netflix miał na początku pandemii. Wtedy zainteresowanie platformą streamingową wzrosło gigantycznie, ponieważ ludzie i tak musieli siedzieć w domach. Teraz widać, że tak przyzwyczaili się do Netflix, że zdecydowali się na założenie kolejnego konta, by tylko nie tracić dostępu. W Stanach Zjednoczonych dodatkowy profil do współdzielonego konta kosztuje 7,99 dolarów, czyli około 33 złote. W Polsce ta cena to zaledwie 9,99 złotych, a najtańszy plan kosztuje 29 złotych.

Dodajmy jeszcze, że średnio od momentu ogłoszenia końca współdzielenia do 29 maja, na platformie w USA rejestrowało się 73 tysiące użytkowników dziennie. To wynik o 102% lepszy, niż w ciągu poprzednich 60 dni. Oczywiście byli także i tacy, co zrezygnowali z Netflix (jeżeli to nie wy, to sprawdźcie ukryte kody Netflix, ponieważ na platformie jest jednak całkiem sporo dobrego do oglądania, jak chociażby najlepsze seriale Netflix w 2023), ale platforma dalej utrzymuje tendencję wzrostową, jeżeli chodzi o zainteresowanie. I jeżeli takie wyniki dalej się utrzymają oraz przełożą na inne rynki, nigdy już nie wrócimy do czasów, że dzieliliśmy z kimś konto bez problemów i za mniejsze pieniądze. Skoro już przy pieniądzach jesteśmy — koniecznie sprawdźcie również jak obecnie wygląda cena Netflix za korzystanie z serwisu i jakie filmy Netflix w 2023 roku warto obejrzeć.

Źródło: Antenna / Netflix

Motyw