Decathlon zaproponował wprowadzenie matury z WF-u. Internet WYBUCHŁ

3 minuty czytania
Komentarze

Aktualnie duża część społeczeństwa żyje tematem matur. Absolwenci szkół średnich od kilku dni walczą z kolejnymi egzaminami, więc jest to bardzo dobra okazja, aby rozmawiać o systemie edukacji. Do dyskusji przebojem włączył się Decathlon z pomysłem, który oburzył wiele osób.

Decathlon do pary z maturą z WF-u wywołują kontrowersje

fot. Decathlon

Nie ma co ukrywać, że lwia część byłych oraz aktualnych uczniów liceów i techników jako swój ulubiony przedmiot szkolny wskaże WF. Niemniej chyba nikomu nigdy nie przeszło przez myśl, aby na poważnie wprowadzić wychowanie fizyczne do grona przedmiotów, które można zdawać na maturze. I choć w Polsce dużą popularnością cieszy się sport czy nawet opaski sportowe, to do matury z W-F mało kto podchodzi poważnie. W tym miejscu cały na biało wchodzi Decathlon. Popularna sieć sklepów sportowych wraz z Polską Fundacją Sportu i Kultury, Akademią Wychowania Fizycznego Józefa Piłsudskiego w Warszawie oraz Fundacją Rozwoju Sportu rozpoczęła akcję zatytułowaną „WPROWADŹMY WF NA MATURĘ”.

Całej kampanii towarzyszy oficjalna petycja skierowana do Ministra Edukacji. Swój pomysł twórcy akcji argumentują między innymi tempem tycia dzieci w Polsce, realiami prowadzenia lekcji WF-u w szkołach oraz próbie zachęcenia dzieci i młodzieży do aktywności fizycznej. Co ciekawe na swojej stronie Decathlon stworzył nawet przykładowy arkusz maturalny z WF-u, który obejmuje część praktyczną i teoretyczną. Oczywiście twórcy kampanii nie chcą, aby matura z wychowania fizycznego była obowiązkowa, a jedynie opcjonalna (rozszerzenie).

https://www.facebook.com/DecathlonPolska/photos/a.116128508447382/6243643879029117/

Wychowanie fizyczne to także wiedza, umiejętności i zdrowe nawyki, które przełożą się na długość i lepszą jakość życia. A dla niektórych, kto wie – być może zawodowa przyszłość. Dlatego zmieńmy WF tak, by chciało się na nim być. Zacznijmy traktować go tak samo jak inne przedmioty i wprowadźmy go na maturę.

Fragment przekazu medialnego firmy Decathlon

Kampania prowadzona przez Decathlon oraz partnerów wydaje się bardzo mocno zaplanowana. Firma stworzyła materiały wideo, napisała oficjalny list otwarty do Ministra Edukacji, uruchomiono petycję online oraz uargumentowała swoją wizję wraz z przykładowym arkuszem maturalnym. Okazuje się, że nie wszystkim taki pomysł przypadł do gustu.

Zobacz też: Inteligentne oświetlenie ogrodu. Z tymi produktami zyskasz więcej możliwości

Całkiem spora część internautów wręcz wyśmiała kampanię, sugerując, że potencjalny egzamin maturalny z WF-u byłby po prostu mniej wartościowy niż ten z język angielskiego, matematyki czy historii. W tym miejscu warto również przytoczyć bilans reakcji użytkowników Facebooka pod postem Decathlonu. Pod wpisem pozostawiono głównie emotki „haha” (2,5 tysiąca na 4,2 tysiąca reakcji). Podobne odczucia dosyć łatwo znaleźć między innymi na Twitterze…

Fot. Facebook

Źródło: Decathlon

Motyw