Telewizor w salonie z logo Viaplay na ekranie

Podwyżki Viaplay wcale nie takie straszne – po zmianie ceny… oszczędziłem ponad 200 zł

2 minuty czytania
Komentarze

Podwyżki Viaplay pojawiły się marcem tego roku i z pewnością część użytkowników platformy postanowiło się z nią pożegnać. Jednak wychodzi na to, że zmiana polityki cenowej przysłużyła się serwisowi streamingowemu, ponieważ subskrybentów zaczęło przybywać, a nie ubywać. I ja jestem jednym z nich, ponieważ nowe progi cenowe wprowadzone przez platformę przekonały mnie, żebym z nią został.

Podwyżki Viaplay wcale nie są takie straszne – ja oszczędziłem

Viaplay liczba subksrybentów Fot Viaplay via Wirtualne Media
Fot. Viaplay via Wirtualne Media

Viaplay za darmo to marzenie wielu wielbicieli sportu i szeroko rozumianej rozrywki, ale nowe ceny wcale nie odstraszają nowych klientów. Częściowo może być to spowodowane tym, że wyścigi F1 można oglądać właśnie na Viaplay, ale także i wiele innych wydarzeń typowo sportowych. Viaplay stale inwestuje w nowe licencje, a tym samym dalej na rynkach poza Skandynawią przynosi straty, ale za to liczby subskrybentów idą w górę. Poprzedni kwartał przyniósł wzrost o 325 tysięcy nowych kont, co daje platformie łącznie 7,64 mln użytkowników. Najwięcej nowych klientów pojawiło się w Hiszpanii oraz Polsce. Niestety za ostatni kwartał Viaplay nie podało, ilu użytkowników jest w Polsce, ale na koniec 2022 roku było ich ponad 1,2 mln.

Cennik Viaplay 2023
Fot. Viaplay

No dobrze, ale skoro podwyżki Viaplay weszły niedawno w życie, to gdzie tutaj oszczędność? Przypominam, że jeszcze niedawno za dostęp płaciło się 34 złote miesięcznie, a teraz ten sam pakiet wyceniono na 55 złotych na miesiąc. Otóż ja nie jestem fanem sportu, więc ucieszyło mnie to, że wprowadzono wersję pakietu skierowaną tylko do miłośników filmów i seriali. Teraz płace 15 złotych miesięcznie za coś, co jeszcze niedawno kosztowało mnie 34 złote. W skali roku oszczędzam na tej zmianie 228 złotych. Sporo, więc akurat dla mnie podwyżki Viaplay okazały się zbawienne. Zdaję sobie sprawę, że dla części jest wręcz odwrotnie, ale bogata oferta wydarzeń sportowych dostępnych na platformie ma swoją cenę.

Wprowadzony przez Viaplay podział na nowe pakiety nie każdemu musi się podobać, ale po liczbach widać, że ta strategia może przynieść efekty. Może jeszcze nie teraz, ponieważ platforma dalej będzie generowała straty, ale z czasem powinno się to zmienić.

Źródło: Viaplay / Wirtualne Media

Motyw