Piotruś Pan i Wendy – reżyser tłumaczy się z kontrowersyjnych zmian. „To ta sama historia”

2 minuty czytania
Komentarze

W siedzibie Disneya bieżący rok stoi pod znakiem odświeżania zasłużonych historii i franczyz. W przyszłym miesiącu do kin trafi Mała syrenka, jednak jeszcze wcześniej, ponieważ już za zaledwie kilka dni, odbędzie się premiera Piotrusia Pana i Wendy. Z tej okazji reżyser filmu – David Lowery odpowiedział na „zarzuty” internautów.

Piotruś Pan i Wendy zmierza na Disney+, a reżyser odpowiada na zarzuty

Piotruś Pan i Wendy zmierza na Disney+, a rezyser odpowiada na zarzuty

Ostatnie wydarzenia na rynku animacji oraz filmów familijnych przyzwyczaiły nas do „unowocześniania” kultowych opowieści oraz dzieł popkultury. Przez niemały lifting przeszedł między innymi Piotruś Pan i Wendy, który już 28 kwietnia, czyli w najbliższy piątek trafi do biblioteki Disney+. Oczywiście nadchodząca produkcja jest adaptacją powieści autorstwa Jamesa Matthew Barriego z 1911 roku, a którą 42 lata później zekranizował Walt Disney.

Niemniej dzisiejsze standardy sprawiły, że wytwórnia nieco zmieniła treść ponad stuletniej historii. Już na zwiastunach filmu widzowie zwrócili uwagę między innymi na kolor skóry Dzwoneczka oraz wprowadzenie do Nibylandii dziewczynek. Co ciekawe na tego rodzaju zarzuty internautów zdecydował odpowiedzieć się reżyser nowego Piotrusia Pana — David Lowery, który wcale nie uważa takich roszad za coś kontrowersyjnego.

Filmy powinny być dla wszystkich, a te zmiany w ogóle nie przeinaczają naszej treści. To ta sama historia, przy której wszyscy się wychowywaliśmy. Każdy ma własne przekonania, ale to ich strata, ponieważ ominie ich niesamowite filmowe doświadczenie.

David Lowery reżyser filmu Piotruś Pan i Wendy

Zobacz też: Kreatywne bankructwo Disneya i zalew remake’ów to wasza wina

Jak widać, David Lowery wcale nie przejmuje się opiniami internautów, którzy już przed premierą filmu skazali go na porażkę. Cóż, z ostateczną opinią dotyczącą nadchodzącej produkcji należy poczekać do premiery, jednak już teraz warto zwrócić uwagę na jej obsadę. W końcu w Kapitana Haka wcieli się sam Jude Law, który ma na swoim koncie mnóstwo świetnych ról oraz dwie nominacje do Oscarów. Ponadto na ekranie zobaczymy Alana Tudyka, Yare Shahidi oraz Jima Gaffigana.

Źródło: ScreenRant

Motyw