Jak przygotować się na blackout?

Game Boy przegoniony przez Nintendo Switch. Historia pisze się na naszych oczach

2 minuty czytania
Komentarze

Na pewno każdy z Was słyszał o konsoli Game Boy. Ta dziś niepozorna, toporna, przenośna konsola, której rozmiar raczej wykluczał ją z grona konsol kieszonkowych – chociaż wariant Pocket był już w tej kwestii dużą poprawą – właśnie została przegoniona przez Nintendo Switch, czyli najnowszą przenośnią konsolę Nintendo, której również nie da się nazwać kieszonsolką – nawet w wersji Lite. 

Nintendo Switch wyprzedził Game Boya

Nintendo Switch i Game Boy to systemy zupełnie różne, ale obydwa dostosowane do swoich czasów, przez co każdy z nich jest wielkim sukcesem. I tak jak Nintendo te 34 lata temu skupiło się na niskiej cenie, wymiennych kartridżach i bardzo długim czasie pracy na baterii – 4 paluszki AA wystarczyły na około 30 godzin rozgrywki, a po drodze okazała się domem dla genialnych gier, tak dziś skupia się na miodnych grach i swobodzie rozgrywki, co przynosi owoce.

Tym samym Game Boy, który sprzedał się w 118,69 milionach egzemplarzy (dla porównania PlayStation 4 to 117,2 mln egzemplarzy konsol), został wyprzedzony przez Switcha, który rozszedł się w 118,99 mln sztuk i nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Oczywiście wlicza się tutaj Switch, Switch Lite i Switch OLED, jednak dla Game Boya liczy się także Game Boy Pocket i Game Boy Light. 

Zobacz też: Switch stał się jedną z najlepiej sprzedających się konsol w historii – a będzie jeszcze lepiej

To jednak nie wszystko: tym samym Switch wspiął się na podium i stał się trzecią najpopularniejszą konsolą do gier na świecie. Wyprzedza go tylko Nintendo DS, które rozeszło się w 154,02 milionach egzemplarzy, a na szczycie listy jest PlayStation 2 z 157,68 milionów sztuk. Mam nadzieję, że Switch zagości na szczycie tej listy. 

Jak jednak wygląda sprzedaż Nintendo Switch na świecie? O dziwo całkiem… równo. Mowa tu o 42,92 mln sztuk w Ameryce Północnej, 30,15 egzemplarzy w Europie, 27,44 mln sztuk w Japonii i 18,45 egzemplarzach w reszcie świata. I widać to w bibliotece gier, która daje bogaty wybór tytułów nawet osobom, które nie przepadają za japońskim stylem rozgrywki, lub tytułami od Nintendo, chociaż te ostatnie są oczywiście najpopularniejsze. 

Co więcej, dla wszystkich fanów Nintendo w Polsce, którzy jednocześnie uważają, że najbardziej polska gra, to gra o bezimiennym skazańcu, którą stworzyli Niemcy, mam coś, co daje dużą nadzieję, że ta trafi także na Switcha. 

Źródło: VGChartz, Twitter

Motyw