Nordycka mitologia w God of War. Sprawdziłem, co jest jedynie fantazją twórców, a co „faktami”

10 minut czytania
Komentarze

Nordycka mitologia w God of War z nowej odsłony zaskakująco dużo rzeczy obrazuje tak, jak ma to miejsce w zapisach na temat skandynawskich wierzeń. Oczywiście twórcy musieli pewne rzeczy pozmieniać lub przesunąć na osi czasu tak, by poprowadzić fabułę gry w odpowiedni sposób. Nie da się jednak zaprzeczyć, że God of War i nadciągający God of War Ragnarök to doskonały przykład na to, jak odpowiednie podejście do mitologii wpływa na fabułę w grze.

Nordycka mitologia w God of War – dziewięć światów oraz Yggdrasil

Zacznijmy od tego, że sama nordycka mitologia to pojęcie dość… ruchome, które powstało na kanwie mitologii germańskiej. Nie ma więc jednego i głównego źródła informacji, które w 100 procentach oddawałoby wierzenia Skandynawów. Uznaje się, że dużą wartość mają Eddy, czyli zbiór pieśni islandzkich datowany na IX wiek naszej ery. W 29 pieśniach opisano tam dzieje bohaterów, ale także i wierzenia, które stanowią kanwę nordyckiej mitologii. Eddy były stworzone przez różnych autorów, a każdy z nich pozostał anonimowy. Nie jest też to lektura łatwa, ponieważ Eddy spisane zostały wierszem aliteracyjnym. Dla osób, które chcą przeczytać Eddy, te dostępne są na portalu Biblioteki Narodowej w ramach programu cyfryzacji. Dodajmy, że ich tłumaczeniem zajął się Joachim Lelewel i pochodzi ono z początku XIX wieku.

Fot. Wikipedia

Wracając jednak do samej nordyckiej mitologii i jej zobrazowania w God of War stworzonym przez Santa Monica Studio, warto zacząć od samego świata przedstawionego. Tutaj twórcy posłużyli się znanym podziałem na dziewięć światów, między którymi mogą podróżować bohaterowie, a więc Kratos oraz jego syn Atreus. Wszystkie dziewięć światów rozłożonych jest na drzewie życia, świętym jesionie Yggdrasilu. Na koronie drzewa zasiadał orzeł zwany Wielkim Orłem lub Orłem Yggdrasilu, a przy korzeniach mieszkał wąż Nidhhöggr, który podgryzał jego korzenie i żywił się krwią poległych. Nidhhöggr przedstawiany był też czasem pod postacią smoka, a na Yggdrasilu żyła jeszcze wiewiórka Ratatos, która poruszała się między światami, ale także podżegała do walki orła i węża. Dodajmy, że Ratatos pojawił się w God of War, gdzie stanowił pomoc przywoływaną przez Atreusa. W God of War można było odwiedzić sześć z dziewięciu światów, ale w Ragnarök mamy otrzymać dostęp także do kolejnych krain. I skoro jesteśmy już przy światach, to tak one prezentują się w mitologii wykorzystanej w grze.

  • Alfheim – siedziba elfów
  • Asgard – siedziba Asów, czyli nordyckich bogów
  • Helheim (Hel) – świat będący wizją piekła, gdzie błąkają się zagubione dusze
  • Jötunheim – siedziba lodowych gigantów
  • Midgard – świat „środka”, kraina ludzi, którą odwiedzali kiedyś bogowie
  • Muspelheim – miejsce pełne ognia, zamieszkiwane przez olbrzymy
  • Nilfheim – kraina krasnoludów, która opustoszała po działaniach Odyna, obecnie pokryta wieczną mgłą
  • Svartalfheim (Nidavellir) – ojczyzna krasnoludów
  • Vanaheim – siedziba Wanów, starszej dynastii nordyckich bogów

Możemy jeszcze spotkać się z nazwą Utgard, czyli światem zewnętrznym, na który składają się Niflheim, Jötunnheim oraz Muspelheim. W God of War do podróży między światami wykorzystywany jest Bifrost, czyli tęczowy most, który w samej mitologii służył do łączenia świata śmiertelników (Midgard) z Asgardem. Podróże między światami w grze zostały więc lekko zmienione względem wierzeń, gdzie samo przejście nie było niczym wymagającym dodatkowych działań, ale nie jest to coś, co bardzo rzutuje na odbiór całości.

Zobacz też: Ciekawostki o Resident Evil, o których mogłeś nie wiedzieć.

Bohaterowie God of War a mitologia nordycka

Twórcy God of War oddali poszczególne światy w sposób niekoniecznie zawsze odpowiadający oryginalnym wierzeniom. Biorąc jednak pod uwagę to, że te wizje światów nie zawsze się ze sobą pokrywały, a i same gry rządzą się swoimi prawami, niewielkie odstępstwa w wizualizacji przestrzeni nie są niczym złym. Trochę inaczej wygląda to już z samymi postaciami z nordyckiej mitologii, które pojawiły się w God of War. Uwaga, w dalszej części tekstu pojawią się spoilery z samej gry, więc jeżeli jeszcze jej nie skończyliście, to czujcie się ostrzeżeni.

W nordyckiej mitologii część z bohaterów pojawia się częściej, niż inni i są to Odyn, Thor oraz Loki. W pierwszej części gry Odyn oraz Thor są praktycznie nieobecni, choć możemy dostrzec kruki Odyna działające jako szpiedzy, a i sam Thor objawia się na sam koniec opowieści. W God of War Odyn i Thor przedstawiani są w gorszym świetle, niż miało to miejsce w samych mitach. Sam Odyn przedstawiany był jako mędrzec, który sam poświęcił się i przez dziewięć dni wisiał na drzewie Yggdrasil, by nauczyć się mitycznych pieśni oraz run. Oddał też swoje oko Mimirowi, by posiąść wiedzę z jego studni, w której zanurzony był jeden z korzeni Drzewa Życia. Każda z tych postaci pojawia się poniekąd w God of War (Mimir najwięcej), ale spójrzmy na główne postaci tego teatru.

Kratos to bóg wojny, syn Zeusa i pochodzący ze Sparty wojownik. Atreus jest synem jego oraz Faye, której pogrzeb widzimy na samym początku gry. Jednak pod sam jej koniec dowiadujemy się, że Atreus to tak naprawdę Loki, który według nordyckiej mitologii był synem Laufey oraz Farbautima. O samej Laufey wiadomo niewiele, więc twórcy God of War mogli tutaj nagiąć fakty na potrzeby samej gry i robiąc z niej gigantkę, choć nie jest to powiedziane wprost. Ciekawie robi się przy postaci Farbautima, którego imię można przetłumaczyć jako „niebezpieczny napastnik” czy taki, który kieruje się gniewem. I trzeba przyznać, że do postaci Kratosa pasuje to wręcz idealnie. I o ile w to można jeszcze uwierzyć, to już sam fakt, że Atreus ma być Lokim, mocno miesza w chronologii nordyckiej mitologii.

Wszak Loki był ojcem gigantycznego węża Jormunganda, którego Atreus i Kratos spotykają w grze, a i sam Loki brał udział w tworzeniu młota Thora. Możemy spodziewać się, że kolejna część gry, a więc God of War Ragnarök, będzie odpowiadać na wiele pytań, które w pierwszej odsłonie zostały poniekąd zadane. Loki odgrywa bowiem ogromną rolę, jeżeli chodzi o Ragnarök, który ma być wielką bitwą między bogami a olbrzymami. Część przepowiedni zapowiadającej Ragnarök już się spełniła w grze, a mianowicie śmierć Baldura, ale mamy mieć jeszcze zimę, podczas której zamarznie Midgard (Fimbulvinter) oraz mają narodzić się dzieci Lokiego i Angrbody. Ta urodziła dla niego wilka Fenrira, boginię Hel oraz Węża Jormunganda.

Największe zmiany względem mitologii w God of War

Atreus jako Loki rodzi wiele pytań odnośnie tego, jak dalej potoczą się mitologiczne losy w kolejnej odsłonie gry. Jednak w pierwszej części pojawiło się więcej rozbieżności, które znawcom tematu mogą wydać się trudne do przełknięcia. Jedną z największych jest postać Baldura, który stanowił głównego antagonistę pierwszego God of War. W mitach przedstawiany był bowiem jako symbol dobra, miłości i piękna. Syn Odyna oraz Frigg był kimś, kogo wszyscy bogowie wręcz uwielbiali. W grze zaś przedstawiony został jako opętany rządzą zemsty na własnej matce, która pozbawiła go możliwości odczuwania. Dodajmy także, że tatuaże pokrywające ciało Baldura, to interpretacja twórców gry, ponieważ żadne informacje nie mówią o tym, że tatuaże znane były w czasach, kiedy spisano nordycką mitologię.

I co również ciekawe, Frigg i Freya w grze zostały złączone w jedną postać, co w zasadzie może być prawdą. Bogini pojawiała się bowiem w różnych wierzeniach pod podobnymi imionami, a w samej grze uznana została także za królowe Walkirii. Same Walkirie także przedstawione zostały inaczej, niż znamy je z mitologii nordyckiej, gdzie nie były udręczonymi i skrzydlatymi męczennicami, a wojowniczkami dosiadającymi skrzydlatych koni i prowadzące dusze poległych wojowników do Walhalli. Dobrze wiemy, że w grze walki z Walkiriami należały do jednych z najtrudniejszych, a ich interpretacja jako postaci pokazała, że mity można pokazywać w sposób wyjątkowo interesujący. Zmian względem nordyckiej mitologii w God of War jest więc trochę, ale dobrze poczekać na kolejną część gry, która może niektóre rzeczy naprostować.

Zresztą bądźmy szczerzy, już wcześniejsze odsłony God of War mocno mieszały w kwestii mitologii, a i sama postać Kratosa została stworzona praktycznie od zera i jedynie bazując na synu bogini rzeki Styks oraz Pallasa. I choć Kratos faktycznie był utożsamiany w Grecji z siłą, to w grze wyglądał już zupełnie inaczej, niż na rycinach. Nie brał także udziału w wendecie na bogach, ale gdyby nie podejście twórców, dziś nie mielibyśmy na rynku jednej z najlepszych serii w historii. Czasem więc można wybaczyć pewne niedociągnięcia i nadinterpretacje, a już szczególnie wtedy, kiedy obraz całości idealnie się dopełnia.

Gruby Thor to coś więcej, niż fantazja twórców

Warto podnieść jeszcze jedną kwestię, która rozgrzała fanów God of War, kiedy w sieci pojawił się „nowy” wizerunek Thora. Ten w pierwszej części nie został dokładnie pokazany, ale wiemy już, że w Ragnarök będzie go znacznie więcej. Kiedy więc Santa Monica Studio pokazało wizerunek Thora na oficjalnych grafikach w sieci zawrzało. Popularność Marvela i filmów, gdzie w Thora wcielał się Chris Hemsworth jest tak duża, że większość automatycznie wyobrażała sobie boga w ten właśnie sposób. Wysportowany, umięśniony i z długimi blond włosami. Tymczasem to wizerunek z Thora z God of War Ragnarök jest bliższy temu, jak przedstawiano go w średniowiecznych zapiskach.

W norweskiej mitologii podkreślano to, że Thor lubił dobrze zjeść, a na dodatek posiłek lubił popijać miodem w dużych ilościach. W jednym z poematów na temat Thor przywołano nawet to, że ten zjadł całego woła, kilka łosi, a do tego dodał jeszcze trzy beczki miodu. Dodajmy też, że bóg poruszał się rydwanem zaprzężonym w dwa kozły (Tanngnjostri oraz Tanngrisni), które po swojej śmierci mogły się odradzać. I je także podczas jednej z biesiad Thor zjadł. Istnieją również zapisy, które pokazują, że Thor faktycznie mógł mieć włosy koloru rudego i taką samą brodę. Więc to, że w grze wygląda zupełnie inaczej, niż w filmach czy komiksach Marvela wcale nie jest błędem twórców, a jedynie podkreśleniem tego, że chcieli oprzeć swoją grę na nordyckiej mitologii dodając do niej swoją własną wizję. Thor z God of War Ragnarök jest więc bliższy wizji znanej z mitów, niż ten Thor, którego widzimy na kinowym ekranie. I w ramach przypomnienia oraz nastrojenia się przed ograniem God of War Ragnarök – zachęcam w tym miejscu także do obejrzenia premierowego zwiastuna nowej części:

Źródło: Wikipedia / ScreenRant / Polona / Eddy / God of War Fandom

Motyw