Najlepsze thrillery dostępne w streamingu. TOP10 z Netflix, Amazon Prime, HBO MAX i Disney +
Czy w świecie kina znajdziemy lepszy gatunek filmowy niż thriller? Prawdopodobnie nie! W końcu chyba nie wyobrazimy sobie bardziej pociągającego uczucia płynącego z seansu niż dreszczyk emocji połączony ze strachem, który regularnie wędruje po naszych plecach. W związku z tym dziś przyjrzymy się najlepszym produkcjom z tego gatunku, które znajdziemy w świecie serwisów streamingowych.
Najlepsze thrillery w streamingu – czym w zasadzie są dreszczowce?
Dreszczowcem, czyli thrillerem określamy filmy, których głównym założeniem jest wywołanie u widza dreszczu emocji. Przy takiej definicji nie mamy jednak do czynienia z dokładnym określeniem pochodzenia owych „emocji”. W związku z tym twórcy mają ogromne pole do popisu, aby zaprezentować nam swoją kreatywność oraz nieszablonowe podejście od scenariusza.
Najlepsze thrillery posługują się zazwyczaj schematami, polegającymi na poczuciu strachu oraz ciągłego napięcia. Za świetny przykład mogą posłużyć nam takie legendarne produkcje jak Siedem, Wyspa tajemnic, Milczenie owiec czy Dziewiąte wrota. Podczas seansu wymienionych właśnie filmów przez niemalże cały czas czujemy nieprzyjemne mrowienie na plecach, które w ostatecznym rozrachunku jest uczuciem niezwykle pasjonującym i satysfakcjonującym. Dziś natomiast przyjrzymy się dziesięciu najlepszym thrillerom, które wypuścił na światło dzienne świat streamingu.
Zobacz też: Najlepsze seriale grozy, które obejrzysz w streamingu.
Platforma (2019 – Netflix)
Najlepsze thrillery często pozostawiają nas z masą pytań oraz przemyśleń. Jednym z takich filmów jest Platforma, czyli hiszpańska opowieść, której przesłanie jest bardzo dobitne, a samą historię możemy interpretować na dziesiątki różnych sposobów. Zanim jednak do tego przejdziemy, warto zwrócić uwagę na warstwę wizualną produkcji z 2019 roku. W tym przypadku mamy do czynienia ze świetnie zrealizowanym filmem, w którym zgrywa się zarówno praca kamery, ścieżka dźwiękowa jak i oddanie klimatu zabójczo zimnej betonowej konstrukcji. Głód, rozpacz, zezwierzęcenie — zaufajcie mi, że tuż po zakończeniu seansu już nigdy nie spojrzycie na jedzenie w ten sam sposób co wcześniej.
El Camino: Film „Breaking Bad” (2019 – Netflix)
Ta pozycja jest wyjątkowym zwieńczeniem historii jednego z najwybitniejszych seriali w historii telewizji. Mowa tu oczywiście o Breaking Bad. Epilog serii, która swoją emisję zakończyła w 2013 roku jest nie tylko nostalgicznym powrotem do świata Waltera White’a i Jessego Pinkmana, ale również całkiem porządnym thrillerem. El Camino bierze bowiem to, co najlepsze z Breaking Bad, po czym zamyka całość w dwugodzinnej opowieści. W tym przypadku największe emocje wywołuje nieszczęsny los postaci odgrywanej przez Aarona Paula. Z perspektywy widza niemalże przez cały film jak na szpilkach śledzimy perypetie Pinkmana z nadzieją, że wszystko zakończy się po jego myśli.
Nieznajomy (2022 – Netflix)
Jest to stosunkowo nowy tytuł, ponieważ Nieznajomy trafił do biblioteki Netflixa w drugiej połowie października. Ciężki, mroczny i przygnębiający obraz stanie się dużo ciekawszy, gdy dowiemy się, że został on stworzony na podstawie prawdziwej historii. Film wyprodukowany przez Thomasa M. Wrighta jest w zasadzie czymś na wzór przytłaczającej wyprawy w głąb umysłu zabójcy oraz poszukujących go stróżów prawa. Niemniej w przypadku tego tytułu największy szacunek należy oddać obsadzie aktorskiej (z Joelem Edgertonem i Seanem Harrisem na czele), która spisała się na medal, współtworząc nieprzyjazny klimat historii.
Głęboka woda (2022 – thriller dostępny na Amazon Prime)
Ciężko ukryć, że Głęboka woda nie spotkała się ze zbyt ciepłym przyjęciem. Pomimo niewątpliwych talentów Any de Armas oraz Bena Afflecka film bardzo mocno odbił się od swojego pierwowzoru, czyli książki autorstwa Patricii Highsmith o tym samym tytule. Niemniej jak (prawie) każdy film tak i ten thriller posiada swoje lepsze momenty. Wszystko wskazuje, że w Głębokiej wodzie jest to przesłanie, które niewątpliwie niesie za sobą cała opowieść. Produkcja dostępna na Amazon Prime Video to historia o wypalonej miłości, ciężarach rodzicielstwa oraz samolubności. Wszystko to otulone w płaszczyk erotycznego lub nawet psychologicznego dreszczowca.
Wszystkie stare noże (2022 – Amazon Prime)
Co się stanie gdy połączymy szpiegowskie klimaty z historią miłosną? Takie pytanie najwidoczniej postawił sobie Olen Steinhauer, czyli twórca Wszystkich starych noży. Oczywiście nie da się ukryć, że najlepsze thrillery często posługują się motywem miłości (lub jej poszukiwań), jednak w przypadku produkcji wyreżyserowanej przez Janusa Metza, fabuła dużo bardziej stawia na opowieść szpiegowską, która do gustu przypadnie wszystkim fanom „klasycznego kina”. Dodatkowo w obsadzie filmu znajdziemy takie nazwiska jak Laurence Fishburne, Chris Pine czy Jonathan Pryce.
Trzynastu (2022 – Amazon Prime)
Trzynastu to produkcja, która ociera się o kilka gatunków filmowych. Wśród nich bezapelacyjnie znajdzie się thriller. W końcu jak inaczej traktować opartą o prawdziwe wydarzenia opowieść, w której śledzimy ryzykowną akcję ratunkową oraz śmiertelnie emocjonujący wyścig z czasem. Podczas seansu na pewno łatwo odczuć dyskomfort płynący z przedstawionej historii. Na pierwszy plan wychodzi tu przede wszystkim poczucie klaustrofobii, niepewności oraz nadchodzącej klęski. Ostatecznie wszystkie nasze zmartwienia i troski cudownie rozwiewa duet Viggo Mortensen i Colin Farrell.
KIMI (2022 – thriller dostępny na HBO Max)
Jak wstrzelić się w panujące trendy, jeśli nie tworząc film, w którym ważnym motywem fabularnym jest pandemia? Taki tropem poszli twórcy KIMI, czyli bardzo solidnego thrillera, który skupia się wokół izolacji oraz technologii. Takie połączenie sprawia, że dzisiejsi widzowie na pewno w dużym stopniu będą mogli wczuć się w historię Angeli, którą całkiem zgrabnie gra Zoë Kravitz. KIMI jest także jednym z tych filmów, który po sprawnej zabawie naszymi emocjami pozostawia nas z kilkoma egzystencjonalnymi pytaniami.
Zobacz też: Najstraszniejsze horrory, które zobaczysz na Netflix i innych platformach.
Bez wyjścia (2022 – Amazon Prime)
Jeśli macie wolne półtorej godziny i chcecie poczuć niepokój, napięcie i niepewność śmiało odpalcie Bez wyjścia i wskoczcie pod kołdrę. Krótki, jak na najlepsze thrillery film pomimo kilku niedociągnięć stawia na dosyć oryginalny scenariusz oraz śnieżny klimat rodem z najlepszych skandynawskich kryminałów. Wszystko to zwieńczone o nietuzinkową intrygę, która ciągnie się przez całą fabułę. Gdyby Bez wyjścia było uczniem w polskiej szkole, bez dwóch zdań można byłoby je określić mianem „zdolny, ale leniwy”.
Fresh (2022 – thriller dostępny na Disney+)
Cóż, nikt nigdy nie powiedział, że thrillery nie mogą być pomieszane z innymi gatunkami. Przykładem takiego „miszmaszu” jest tegoroczne Fresh, które pomimo swojego komediowego i horrorowego zacięcia śmiało możemy zaliczyć do dzisiejszego zestawienia. W przypadku tej produkcji największe emocje oraz mityczny już „dreszcz na plecach” wzbudza u nas Sebastian Stan, który bardzo dobrze odegrał rolę uwodziciela z nietypowym… jadłospisem. Fresh to film, który warto obejrzeć między innymi ze względu dosyć oryginalne poplątanie z pomieszaniem gatunków.
Diabeł wcielony (2020 – Netflix)
Najlepsze thrillery często są również ciężkie, przytłaczające i symboliczne. Bez dwóch zdań do takich produkcji możemy zaliczyć Diabła wcielonego, czyli jedną z perełek Netflixa. Film za produkcją, którego stoi Antonio Campos to niesłychanie mroczna opowieść, przez którą jednocześnie płyniemy oraz strasznie się z nią męczymy. Jednakże w tym przypadku druga z opcji to raczej komplement. Diabeł wcielony jest bowiem bardzo dobrze rozpisany, czego efektem jest łatwe i intuicyjne wczucie się w historię. No i nie zapominajmy o gwiazdorskiej obsadzie! Tom Holland, Robert Pattinson, Bill Skarsgård, Mia Wasikowska, Jason Clarke czy Harry Melling — jest co oglądać!