Tak może wyglądać remake serii Max Payne! Fani podgrzewają emocje

4 minuty czytania
Komentarze

Właśnie minęło pół roku od oficjalnej zapowiedzi Remedy Entertainment dotyczącej rozpoczęcia prac nad odświeżonymi wersjami dwóch pierwszych gier z serii Max Payne. W tym czasie do sieci nie przedarły się praktycznie żadne wiadomości o postępach dewelopera. W związku z tym oraz rosnącą ekscytacją fani cyklu postanowili wziąć sprawy we własne ręce.

Max Payne Remake — tak może to wyglądać

Max Payne Remake — tak może to wyglądać

Cofnijmy się do 6 kwietnia tego roku. To właśnie wtedy cały świat wirtualnej rozrywki obiegła wiadomość autorstwa Remedy Entertainment. Kultowy już deweloper poinformował, że wraz z pomocą Rockstar Games stworzy dwie nowe gry. Rzecz w tym, że nie będą to byle jakie produkcje, a odświeżone wersje Max Payne z 2001 roku oraz sequelu zatytułowanego The Fall Of Max Payne z roku 2003. W związku z pozycją cyklu oraz jego legendarnym statusem wieści niezwykle szybko sprawiły, że najbardziej zagorzali fani franczyzy zaczęli odświeżać sobie oba klasyczne tytuły.

Od momentu ogłoszenia tak świetnej nowiny minęło już ponad pół roku, a Remedy Entertainment w tym czasie praktycznie w żaden sposób nie poinformowało o postępach prac. Bardzo możliwe, że jest to dobry znak, a deweloper w pełni skupia się na swoim zadaniu, jednak natura graczy nienawidzi pustki. Na całe szczęście w tym miejscu z pomocą przychodzą nam inni fani wirtualnej rozrywki!

Dokładniej mówiąc chodzi tu o grupę TeaserPlay, która specjalizuje się w tworzeniu koncepcyjnych materiałów za pomocą nowoczesnych silników. Najnowszym dziełem niezależnego studia jest zwiastun, prezentujący jak może wyglądać remake gry Max Payne 2. Dwuminutowy film stworzono przy asyście Unreal Engine 5 (oba nachodzące remaki powstaną jednak na silniku Northlight).

Ciężko ukryć, że odświeżona wersja kultowego The Fall Of Max Payne prezentuje się świetnie nawet w fanowskim ujęciu. W związku z tym już teraz możemy wyobrażać sobie co takiego szykuje dla nas duet Remedy Entertainment i Rockstar Games. W tym miejscu warto zaznaczyć, że w lipcu grupa TeaserPlay udostępniła także identyczny trailer skupiający się na pierwszej grze z serii. Materiał możecie zobaczyć poniżej.

Kiedy przywita nas nowy Max Payne?

Kiedy przywita nas nowy Max Payne?

Nic dziwnego, że po opublikowaniu obu zwiastunów w sieci zaczęło pojawiać się coraz więcej pytań dotyczących obu projektów Remedy Entertainment. Najczęściej przeważały oczywiście kwestie dotyczące przewidywanej daty premiery gier. Zgodnie z ustaleniami twórców dwa remaki będą sprzedawane jako jeden produkt, więc ich debiut przypadnie na ten sam dzień. Aktualnie w przewidywaniach branżowych ekspertów przeważa rok 2025, jednak w bardziej optymistycznych prognozach pojawia się także rok 2024.

Co ciekawe oba tytuły w dniu premiery będą dostępne w wersjach na komputery osobiste oraz Xbox Series X|S i PlayStation 5. Oznacza to, że opracowywane właśnie produkcje staną się pierwszymi w historii franczyzy dostępnymi na konsole nowej generacji. Przypomnijmy, że po wydaniu dwóch pierwszych gier z serii Max Payne musieliśmy czekać aż dziewięć lat na debiut „trójki” za produkcję, której odpowiedzialne było studio Rockstar. Ponad dekadę później franczyza ponownie wraca do życia.

W kontekście „całej franczyzy” należy zwrócić swoją uwagę w kierunku Hollywood. W czerwcu gruchnęła bowiem wiadomość dotycząca planów 20th Century Studios. Popularna wytwórnie chce stworzyć nowy film opowiadający o przygodach kultowego nowojorskiego detektywa. Przypomnijmy, że w roku 2008 swoją premierę zaliczył pierwszy i jak dotąd ostatni film pełnometrażowy poświęcony Maxowi Payne’owi.

W głównego bohatera wcielił się wówczas Mark Wahlberg, a rola równie popularnej Mony Sax przypadała Mili Kunis. Ponadto na ekranie mogliśmy zobaczyć Kate Burton, Chrisa O’Donnella, Ludacrisa czy Beau Bridgesa. Produkcja wyreżyserowana przez Johna Moore’a zdecydowanie nie podbiła serc fanów, jednak gdy zestawimy ją z innymi popularnymi adaptacjami gier wideo, możemy mówić o całkiem przyzwoitym akcyjniaku.

Cóż, wszystko wskazuje na to, że w najbliższych latach franczyza Max Payne zanotuje całkiem spore „zmartwychwstanie”. Jest to zdecydowanie pozytywna wiadomość, ponieważ wśród wielu fanów wirtualnej rozrywki to właśnie gry z tego cyklu są uznawane za „najlepsze TPP w historii”. O tym czy tak samo będziemy mogli nazwać remaki, dowiemy się jednak dopiero za kilkadziesiąt miesięcy.

Źródło: TeaserPlay

Motyw