Temat przenoszenia serii gier komputerowych na wielkie i małe ekrany to temat na bardzo szeroką pracę naukową. Zazwyczaj takie produkcje kojarzą nam się z kompletnymi klapami, ale jak zawsze znajdziemy kilka odstępstw od reguły. Jedną z nich możemy nazwać Max Payne z 2008 roku. Jak się właśnie okazuje bardzo możliwe, że powstanie kolejny film o przygodach słynnego detektywa.
Max Payne w nowej wersji? W sumie czemu nie…
Max Payne to seria, która wielu osobom mogła wypaść z pamięci. Trzy części kultowej gry pojawiały się na rynku odpowiednio w 2001, 2003 i 2012 roku. W międzyczasie swoją premierę zaliczyła filmowa adaptacja cyklu. Produkcja z 2008 roku spotkała się z dosyć mieszanymi recenzjami ze strony fanów gry, ale porównując ją z późniejszymi tworami, które w teorii miały nawiązywać do kultowych tytułów, możemy śmiało powiedzieć, że film wcale nie był taki zły. Dodatkowo Max Payne całkiem nieźle poradził sobie w boxoffice. Produkcja na całym świecie zarobiła ponad 85 milionów dolarów.
Jak się niedawno okazało, doświadczone 20th Century Studios planuje stworzyć nowy film opowiadający o przygodach nowojorskiego detektywa. Niestety na ten moment nie dowiedzieliśmy się zbyt wielu szczegółów dotyczących produkcji. Jednakże za podanie informacji o nowym Max Payne odpowiada Daniel Richtman, czyli bardzo dobrze poinformowany amerykański dziennikarz.
Dodatkowo pod znakiem zapytania stoi także forma domniemanej produkcji. W założeniu ma to być pełnometrażowy film, ale istnieje także szansa na to, że po raz pierwszy w historii zobaczymy tytułowego bohatera w kilkusezonowym serialu. Prawdopodobieństwo wzrośnie gdy weźmiemy pod uwagę, że 20th Century Studios należy do koncernu Disneya. Połączenia z serwisem streamingowym Disney+ nie trzeba już chyba tłumaczyć.
Temat powstania nowego filmu czy też serialu wzbudza dosyć duże zainteresowanie wśród fanów zasłużonego cyklu. Max Payne od dłuższego czasu nie doczekał się żadnej nowej gry, więc przeniesienie jego przygód raz jeszcze na duży ekran wydaje się być bardzo przyzwoitym i przede wszystkim ciekawym pomysłem.
Źródło: Xfire