Bardzo ciekawe wieści docierają do nas zza Oceanu. Plotki, które od dłuższego czasu zalewały sieć, w końcu się potwierdziły — Amazon oficjalnie zabiera się za stworzenie serialu opartego na franczyzie Blade Runner. Co ciekawe swój udział przy projekcie będzie mieć nie kto inny jak Ridley Scott.
Uniwersum się poszerza – oto Blade Runner 2099
Blade Runner 2049 skutecznie potrząsnął uniwersum, które od lat aż prosiło się o wskrzeszenie. Produkcja sprzed pięciu lat okazała się nie tylko sporym hitem finansowym, inkasując na całym świecie 259 milionów dolarów, ale także całkiem dobrym filmem zgarniając po drodze dwa Oscary. Nic więc dziwnego, że po niemałym sukcesie tego projektu właściciele franczyzy rozpoczęli przymiarki do kolejnych produkcji.
Wygląda na to, że pięć lat oczekiwań to wystarczająco — Amazon zamówił dziś nowy serial, który opiera się o uniwersum Blade Runner. Oczywiście cały projekt jest na bardzo wczesnym etapie, ale już teraz wiemy, że fabularnie produkcja zabierze nas 50 lat w przyszłość względem wydarzeń z Blade Runner 2049. Niestety pozostałe informacje dotyczące szczegółów historii pozostają nieznane.
Sam serial w dniu premiery zasili bibliotekę serwisu Amazon Prime Video. W kontekście tej konkretnej franczyzy bardzo istotny wydaje się fakt, że wśród szerokiej listy producentów Blade Runner 2099 znajdziemy nazwisko Ridleya Scotta. Przypomnijmy, że legendarny reżyser jest odpowiedzialny za stworzenie oryginalnego „Łowcy androidów” z 1982 roku. Oprócz 84-latka swój udział w wyprodukowaniu nadchodzącego serialu będzie mieć Silka Luisa, która została nominowana jego showrunnerką.
Oryginalny „Łowca androidów” wyreżyserowany przez Ridleya Scotta jest uznawany za jeden z największych i najbardziej wpływowych filmów science-fiction wszech czasów, więc cieszymy się, że możemy zaprezentować projekt Blade Runner 2099 naszym klientom Prime Video z całego świata. Możliwość przedstawienia kontynuacji tej serii to dla nas zaszczyt.
Vernon Sanders — prezes globalnej telewizji Amazon Studios
Źródło: Variety