Scorn zadebiutuje lada moment – oto horror inspirowany twórczością H.R. Gigera i Zdzisława Beksińskiego

2 minuty czytania
Komentarze

Ciężko ukryć, że horror to gatunek bardzo specyficzny. Niech świadczy o tym fakt, iż w tym roku największego dreszczowca wcale nie musimy szukać wśród premier kinowych czy serialowych, ale w świecie gier wideo. Już za miesiąc swoją premierę zaliczy Scorn od Ebb Software.

Scorn na prostej drodze do debiutu

Scorn na prostej drodze do debiutu

Zespół pracujący nad horrorem Scorn podzielił się z graczami wieloma dobrymi wiadomościami. Najważniejsza z nich dotyczy daty premiery mrocznej produkcji. Na ten moment Ebb Software nie przewiduje żadnych opóźnień. Oznacza to, że gotowa gra swój oficjalny debiut, zaliczy już 21 października. Przypomnijmy, że w dniu premiery Scorn trafi do Xbox Game Pass w wersji na konsole Xbox Series X|S. Niemniej wcale nie oznacza to, że emocji z produkcji nie będą mogli czerpać gracze korzystający z innych platform.

Ebb Software stworzyło także wersję gry na komputery osobiste, którą od dłuższego czasu możemy zakupić w przedsprzedaży. Aktualnie Scorn na platformie Steam kosztuje 125,10 zł (edycja standardowa) oraz 152,10 zł (edycja Deluxe). Drugą pozytywną wiadomością od twórców gry jest ukończenie przez nią procesu certyfikacji. W praktyce oznacza to przesłanie gotowego produktu do testerów, którzy sprawdzą, czy działa on w odpowiedni sposób.

Kolejne wieści przesłane przez Ebb Software dotyczą prologu Scorn, który zostanie udostępniony jeszcze przed premierą. W tym miejscu należy jednak zaznaczyć, że specjalna zawartość trafi tylko do nielicznych graczy. Dokładniej mówiąc, chodzi tu o osoby, które wsparły projekt gry, gdy ta była jeszcze wczesnym planem twórców. „Patroni” Scorn na otrzymanie prologu mogą liczyć już 21 września, czyli miesiąc przed oficjalnym debiutem.

Na koniec warto wspomnieć, że Ebb Software tworząc nadchodzący horror, inspirowało się dziełami Hansa Rudolfa Gigera i Zdzisława Beksińskiego. Niemniej to widać na pierwszy rzut oka po samych materiałach promujących grę. Sama rozgrywka ma nam natomiast zapewnić zabawę (lub jej przeciwieństwo) na około osiem godzin.

Źródło: Steam

Motyw