Zaledwie wczoraj informowaliśmy Was o tym, jakie kłopoty belgijskiemu rządowi sprawiają loot boxy. Od publikacji tego tekstu nie minęły nawet 24 godziny, a Blizzard zdecydował się na podjęcie bardzo stanowczego kroku w kierunku całkowitego usunięcia skrzynek z łupami ze swoich produkcji. W pierwszej kolejności dotyczy to popularnego Overwatcha.
Zmierzch loot boxów? Overwatch pozbywa się tej funkcji
Temat loot boxów jest poruszany w przestrzeni publicznej od wielu lat. Zaniepokojenie tą częścią gier wideo wyrażają przede wszystkim rodzice, którzy boją się o swoje pociechy. Młodzi ludzie są bardzo podatni na uzależnienie od hazardu, a w wielu produkcjach skrzynie z łupami opierają się tylko i wyłącznie na elemencie losowości. Zagrożenie dostrzegają także rządzący, którzy podejmują adekwatne kroki prawne, aby ograniczyć lub nawet całkowicie zakazać popularnych skrzynek z łupami.
Jak się okazuje, niektórzy producenci postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i samemu zająć się tematem. Do gry Overwatch trafiła właśnie aktualizacja, która znacząco ograniczyła działalność loot boxów. Już 30 sierpnia z produkcji Blizzarda zostanie wycofana możliwość kupowania skrzynek z łupami za realne pieniądze. Od początku września gracze będą mogli zdobywać oraz otwierać loot boxy tylko i wyłącznie za pomocą wbijania kolejnych poziomów i wykonywaniu misji.
W tym miejscu warto podkreślić, że w październiku zadebiutuje Overwatch 2, który już całkowicie pozbędzie się skrzynek z łupami. Nadchodzący sieciowy akcyjniak ma postawić na samodzielne wybieranie nagród przez graczy. W taki sposób twórcy chcą ominąć niewygodny element losowości, który jest bezpośrednio powiązany z hazardem.
Oczywiście należy pamiętać o tym, że wyeliminowanie loot boxów z Overwatcha nie równa się z całkowitym odejściem od mikropłatności w grach wideo. Gracze z całego świata wciąż będą mogli wydawać swoje prawdziwe pieniądze na elementy takie jak chociażby skórki do postaci czy przepustki sezonowe. W tym przypadku mówimy jednak o świadomych zakupach, podczas których w nasze ręce trafiają konkretne przedmioty, a nie losowe skiny.
Źródło: PC Gamer