Ciekawe wiadomości docierają do nas zza Oceanu. Właśnie dowiedzieliśmy się, że David Leitch oraz Idris Elba spotkają się na planie filmu zatytułowanego Bang!. Za produkcję odpowiada Netflix, który widzi w projekcie wciągający thriller o szpiegach.
Idris Elba zasila obsadę aktorską Bang! od Davida Leitcha
Bardzo możliwe, że nazwisko Davida Leitcha przeciętnemu sympatykowi kina nie mówi zbyt wiele. Sytuacja zmieni się, jednak gdy przedstawimy dorobek artystyczny amerykańskiego reżysera. 46-latek może pochwalić się pracą przy takich filmach jak John Wick, Deadpool 2, Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw, Atomic Blonde czy Bullet Train, który dziś zaliczył swoją światową premierę. Jak sami widzicie Leitch specjalizuje się w kinie akcji i już wkrótce wzbogaci swoje CV o nową produkcję.
Mowa tu o filmie zatytułowanym Bang!, czyli luźnej adaptacji serii komiksów autorstwa Matta Kindta i Wilfredo Torresa. Pierwszy z wymienionych panów pracuje nawet nad scenariuszem do ekranizacji. W tym zadaniu pomaga mu Zak Olkewicz. Niemniej jedna z najważniejszych informacji dotyczących filmu pojawiła się w sieci właśnie teraz.
Mowa tu o zaangażowaniu do obsady aktorskiej Idrisa Elby. Gwiazdor takich produkcji jak Prawo ulicy, Luther, Pomiędzy nami góry, Gra o wszystko czy Thor ma wcielić się w głównego bohatera nowego filmu Netflixa. Co ciekawe w trakcie kręcenia zdjęć do Bang! na planie dojdzie do ponownego spotkania Elby z Leitchem. Aktor i reżyser wcześniej współpracowali przy spin-offie serii Szybcy i wściekli zatytułowanym Hobbs i Shaw. Wówczas 49-letni zdobywca Złotego Globu wcielił się w Brixtona — cybernetycznie zmodyfikowanego złoczyńcę.
Niestety na ten moment nie poznaliśmy, chociażby przybliżonej daty premiery Bang!. Wiemy jednie, że film opowie o niebezpiecznym kulcie, który ma na celu zawładnięcie umysłami swoich wyznawców. W tym miejscu do gry wchodzi główny bohater, czyli Idris Elba, który jako doświadczony szpieg ma zamiar raz na zawsze rozprawić się ze złoczyńcami.
Źródło: The Hollywood Reporter