Wiele wskazuje na to, że nadchodząca filmowa biografia Marylin Monroe nie będzie kolejną ugrzecznioną wizją made in Hollywood.
Blonde – film o Marylin Monroe z Aną De Armas
„Blonde”, bo taki tytuł nosi filmowa biografia legendy kina i popkultury Marylin Monroe oparty jest na książce autorstwa Joyce Carol Oates. Książka ta, która w Polsce nosi tytuł „Blondynka” pokazuje dobitnie szczery, bezlitosny i intymny portret Marylin Monroe, bez zbędnych upiększeń ani typowo hollywoodzkiego wygładzania faktów. W rolę Marylin Monroe w filmie opartym na książce Oates wciela się Ana De Armas, którą w ostatnich latach mogliśmy oglądać w takich filmach jak „Blade Runner 2049” czy „Na noże”. Wcześniej w roli Monroe były obsadzone m.in. Naomi Watts oraz Jessica Chastain, ale obie zrezygnowały. W filmie zobaczymy też m.in. Adriena Brody’ego oraz Bobby’ego Cannavale. Obraz reżyseruje Andrew Dominik, a jednym z producentów jest Brad Pitt.
Film o Marylin Monroe z kategorią NC-17 – co to oznacza?
„Blonde” jest już skończonym filmem, więc przed swoją premierą trafił na stół członków amerykańskiego Motion Pictures Association. Stowarzyszenie to decyduje m.in. o tym do jakiej grupy wiekowej nadaje się dany film przyznając mu odpowiednie kategorie. Okazuje się, że film „Blonde” według członków MPA kwalifikuje się do kategorii NC-17, oznacza to, że będzie on przeznaczony tylko dla dorosłych. NC-17 to najostrzejsza kategoria, jaką są oznaczane amerykańskie filmy. Często nawet brutalne horrory są przemontowywane i ostatecznie dostają niższą kategorię R. Dla wielu produkcji oznacza ona komercyjną porażkę, gdyż ogranicza widownię do tylko pełnoletnich odbiorców, a ci nie stanowią tak licznej grupy jak młodzi ludzie. Z tego też powodu wiele kin nie jest zainteresowanych, by w ogóle takie film grać u siebie.
Przeczytaj także: Francis Ford Coppola gardzi filmami o superbohaterach, ale jest fanem jednego z nich
Oczywiście dla filmu „Blonde” nie jest to wielka przeszkoda, gdyż akurat on będzie miał też, a wręcz przede wszystkim, swoją premierę w serwisie Netflix. Dystrybucja kinowa to zapewne od początku dość niszowa w tym przypadku alternatywa, skrojona głównie z myślą przyszłorocznych Oscarach. Tym niemniej kategoria NC-17 przyznana tej produkcji pokazuje, że czeka nas odważna i rzeczywiście mocna filmowa biografia tyleż samo legendarnej co tragicznej postaci Marylin Monroe.
Nie jest póki co znana data premiery filmu „Blonde”, poza tym, że ma to mieć miejsce jeszcze w 2022 roku w serwisie Netflix. Prawdopodobnie obejrzymy ten film pod koniec bieżącego roku.