Wielu użytkowników Netflixa rzadko zagląda do ustawień serwisu, które mogą ułatwić korzystanie z tej platformy. Zebraliśmy przydatne funkcje i inne ciekawe opcje Netflixa.
Przydatne funkcje Netflixa
Jeżeli w poszukiwaniu nowych tytułów korzystamy jedynie z wyszukiwarki oraz opcji „oglądaj dalej”, to mogą umknąć nam nowości oraz najpopularniejsze tytuły w ostatnim czasie. Dlatego warto zaglądać do zakładki „Nowe i popularne”.
Zwiastuny filmów i seriali dla jednych są przydatne w wyborze kolejnej propozycji do oglądania, dla innych są zwyczajnie irytujące. Netflix daje nam możliwość wyboru i jeżeli należymy do tych, którym pojawiające się zwiastuny przeszkadzają, to wystarczy w zakładce „konto” wybrać swój profil i wejść w „ustawienia odtwarzania”. Jednym z wariantów jest „automatycznie odtwarzaj podglądy podczas wyszukiwania na wszystkich urządzeniach”. W zależności od naszych upodobań możemy go zaznaczyć lub odhaczyć.
Zostańmy na chwilę w „ustawieniach odtwarzania”. W tym panelu możemy także wybrać, czy chcemy, aby kolejne odcinki seriali włączały nam się automatycznie. Mamy również możliwość wyboru „użycia danych na ekran”. Dostępne opcje to: automatyczne użycie (domyślna jakość wideo i użycie danych), niskie (podstawowa jakość wideo, do 0,3 GB na godzinę), średnie (standardowa jakość wideo, do 0,7 GB na godzinę), wysokie (najwyższa jakość wideo, do 3 GB na godzinę w jakości HD, 7 GB na godzinę w jakości Ultra HD).
W naszym profilu możemy dowolnie konfigurować wygląd napisów. W panelu o takiej właśnie nazwie mamy do wyboru czcionkę, rozmiar tekstu, cień i tło. Jeżeli przekombinujemy, to uratuje nas opcja „przywróć domyślne”.
Czytaj też: Na premierę filmu „Mortal Kombat” poczekamy nieco dłużej
Gdy wybieramy się w podróż i nie chcemy pobierać danych lub po prostu nie będziemy mieli dostępu do sieci, to na urządzeniach mobilnych mamy możliwość pobrania wybranych treści. Warto przy tym zwrócić uwagę, do kiedy dany tytuł jest dostępny na Netflixie. Przy filmach lub serialach, które mają wkrótce zniknąć z bazy serwisu, znajdziemy stosowną adnotację.
„Ukryj w historii oglądania”
Czasami już po kilku minutach oglądania jakiejś produkcji wiemy, że nie dokończymy seansu i do niego nie powrócimy. Nadal jednak nielubiany przez nas film lub serial widnieje w zakładce „oglądaj dalej”. Na szczęście możemy się go stamtąd pozbyć. Wystarczy w zakładce „moja aktywność” znaleźć konkretny tytuł i z prawej strony wybrać opcję „ukryj w historii oglądania”.
Jeżeli z Netflixa korzystamy na komputerze, to bardzo przydatne mogą się okazać skróty klawiszowe. Warto zapamiętać następujące komendy:
Spacja lub Enter – odtwórz lub zatrzymaj,
F – włącz tryb pełnoekranowy,
Esc – wyłącz tryb pełnoekranowy,
Strzałka w prawo – przewiń do przodu,
Strzałka w lewo – przewiń do tyłu,
Strzałka w górę – podgłośnij,
Strzałka w dół – ścisz,
M – wycisz,
S – pomiń czołówkę.