Premiera „Mulan” w Disney+ sprawiła, że serwis odnotował znaczący wzrost liczby pobrań aplikacji. Serwis Deadline donosi jednak, że film sprzedaje się słabo.
Premiera „Mulan” zwiększyła zainteresowanie aplikacją Disney+
Film „Mulan” trafił do Disney+ 4 września w krajach, w których działa ten serwis (w pozostałych jest lub będzie wyświetlany w kinach). Produkcja nie jest jednak dostępna w standardowej ofercie. Za dostęp do filmu trzeba zapłacić 29,99 dol. w USA (lub podobną kwotę na innych rynkach). Serwis Yahoo, powołując się na dane firmy badawczej Sensor Tower, donosi, że liczba pobrań aplikacji Disney+ wzrosła od piątku do niedzieli o 68 proc. w porównaniu z poprzedniem weekendem. To pierwszy tak znaczący wzrost od czasu premiery musicalu „Hamilton”, który trafił do biblioteki serwisu na początku lipca (wówczas 79 proc.). Teraz wzrosły też wydatki użytkowników aplikacji – o 193 proc. – co według Yahoo można przypisać klientom płacącym za dostęp do „Mulan”.
Apka ma wzrosty, ale film nie cieszy się dużą popularnością
Przytoczone liczby podobno nie przekładają się na rzeczywiste zainteresowanie wykupieniem seansu za niemal 30 dol. Serwis Deadline, powołując się na swoje źródła w branży, informuje, że „Mulan” słabo radzi sobie w dystrybucji poprzez Disney+. Koncern miał nie zarobić wielkich pieniędzy na przedsprzedaży w streamingu. Powodem może być ogłoszenie kilka dni temu, że film w grudniu trafi do zwykłej oferty serwisu. Wielu widzów mogło dojść do wniosku, że „Mulan” nie jest aż tak ciekawą produkcją, aby płacić za możliwość jej obejrzenia równowartość ponad czterech miesięcy dostępu do pełnej bazy Disney+.
Czytaj też: Reklamy i sport na Netflixie? Szef serwisu mówił w wywiadzie, czy to możliwe
„Mulan” opowiada o najstarszej córce utytułowanego wojownika, która przebiera się za mężczyznę i w tajemnicy wyrusza na wojnę zamiast schorowanego ojca. W Polsce film Disneya będzie wyświetlany w kinach od 11 września. Serwis Disney+ nie jest obecnie dostępny w naszym kraju, ale według zapowiedzi koncernu ma się to zmienić w 2021 roku.
Źródło: Yahoo.com, Digitaltveurope.com