realme 7i recenzja test czy warto

[Recenzja] realme 7i – po prostu dobrze i tanio

10 minut czytania
Komentarze

Zalety

  • Wykonanie i konstrukcja – nic nie udaje, a można docenić
  • Akumulator to istny bank energii na długie dni
  • Zaskakująco odpowiednia wysoka wydajność

Wady

  • Niższa rozdzielczość wyświetlacza rzuca się w oczy
  • Brak NFC – nawet w tej cenie chciałoby się móc płacić zbliżeniowo

Przedwczoraj do Polski trafiły grudniowe nowości od realme, w tym dwa nowe smartfony. Recenzja jednego z nich, realme 7 5G, już została opublikowana na naszym portalu, więc czas poznać realme 7i. To jedna z najtańszych propozycji marki, której nadal przyświeca stały cel – dawać jak najwięcej za jak najmniej. Co to dokładnie oznacza w tym modelu? Przekonajmy się – serdecznie zapraszam Was do recenzji realme 7i.

Zestaw, specyfikacja techniczna i cena realme 7i

realme 7i recenzja test czy warto

Musi być żółto, bo inaczej to nie realme. Zmiana tego charakterystycznego dla marki koloru z pewnością będzie długo odnotowywana, ale na razie nie ma zmian w tej materii. W klasycznym prostopadłościanie znajdziemy – obok makulatury i kluczyka do tacki na karty SIM oraz MicroSD – wyłącznie modułową ładowarkę (zasilacz 18 W, kabel USB-A – USB-C). Niestety firma nie zdecydowała się dorzucić etui lub słuchawek. W końcu ma być tanio.

realme 7i faktycznie jest tani

realme 7i recenzja test czy warto

Recenzowany model ociera się o granicę budżetowych smartfonów, których reprezentantem jest między innymi realme C11 oraz popularnych u nas średniaków, gdzie spotkamy realme 7 i realme 7 Pro. realme 7i wpisuje się idealnie pomiędzy te smartfony przede wszystkim za sprawą swojej ceny, która wynosi 699 złotych. W tej kwocie otrzymujemy:

  • 6,5-calowy wyświetlacz IPS LCD HD+
    • rozdzielczość: 1600×720 (20:9, 270 ppi)
    • 81,7% wypełnienia frontu
  • układ MediaTek Helio G85
    • litografia 12 nm
    • CPU:
      • 2x Cortex A75 (2 GHz)
      • 6x Cortex A55 (1,8 GHz)
    • GPU: Mali-G52 MC2
  • 4 GB RAM
  • 64 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika
    • eMMC 5.1
    • możliwość rozbudowy za pomocą kart MicroSDXC (osobny slot)
  • aparaty:
    • przód: 8 MPx (f/2.0)
    • tył:
      • 48 MPx (f/1.8, PDAF)
      • 8 MPx (f/2.3, szerokokątny)
      • 2 MPx (f/2.4, makro)
  • akumulator o pojemności 6000 mAh
    • szybkie ładowanie 18 W
    • ładowanie zwrotne
  • radio FM, USB-C (2.0), gniazdo słuchawkowe Jack 3,5 mm, Bluetooth 5, Wi-Fi 5 (802.11ac), Dual SIM, czytnik linii papilarnych
  • Android 10 (realme UI 1)
  • wymiary: 164,5 x 75,9 x 9,8 mm
  • waga: 208 g
  • wykonanie: tworzywo sztuczne
  • wersje kolorystyczne: Glory Silver (srebrny), Victory Blue (niebieski)

Brawo za USB-C, brakuje NFC. Podobnie brawo za ogromny akumulator, ale szkoda niższej rozdzielczości ekranu, choć takie połączenie również oznacza potencjalnie ogromne zalety. W dużym skrócie tak można ocenić powyższe dane techniczne. Na deser pojawiają się takie detale jak gniazdo słuchawkowe Jack 3,5 mm, rozszerzona tacka dla dwóch kart SIM i jednej MicroSD oraz radio FM.

PS. Należy odróżniać wersję realme 7i na Europę i azjatycką. Stary Kontynent otrzymał Narzo 20 w przebraniu.

Budowa i jakość wykonania

realme 7i to z jednej strony doskonale znana konstrukcja, która składa się z trzech elementów, ale widać w niej pewne uproszczenia. Jednym z nich jest fakt, że nawet front jest zabezpieczony tworzywem sztucznym. Oczywiście oznacza to wyższą podatność na zarysowania, ale z drugiej strony zdecydowanie niższą na stłuczenia. Jak to realme ma w zwyczaju, tył musi się wyróżniać. Firma oprócz specjalnego malowania (refleksy świetlne w kształcie V) dodała charakterystyczną fakturę, która zarówno wygląda ciekawie, jak i jest przyjemna w odbiorze. Pośrednio wpływa ona także na ergonomię, poprawiając chwyt. Taki sam efekt daje zaokrąglenie tej powierzchni na krawędziach, więc ostatecznie smartfon dobrze leży w dłoni. Jeśli miałbym się czepiać, to być może poprawiłbym jedynie skok klawiszy, który jest odrobinę zbyt toporny. Poza tym ich rozmieszczenie jest w porządku.

Jeśli martwicie się o zarysowania frontu po przeczytaniu poprzedniego akapitu, to uspokajam – firma fabrycznie nakłada folię na ekran realme 7i. Ten oferuje drobne wycięcie w kształcie kropli na średni aparat do selfie. Nad nim pojawia się maskownica poprawnego głośnika do rozmów telefonicznych. Ramki wokół wyświetlacza są akceptowalnych rozmiarów. Mimo że dolna jest wyraźnie grubsza, to w tej cenie można przymknąć na to oko.

Charakterystyczny tył zdobi nie tylko samo wykończenie, ale także niemalże w ogóle niewystająca wyspa z aparatami oraz czytnik linii papilarnych. Umiejscowienie tego ostatniego może być dyskusyjne, ale już samo tempo działania jest w porządku. Nie jest to demon szybkości, niemniej nigdy nie musiałem wpisywać PIN-u z powodu niepoprawnej pracy skanera.

realme 7i recenzja test czy warto

Spokój – to najlepiej definiuje rozmieszczenie elementów na krawędziach realme 7i

realme nie próbowało wymyślać koła na nowo, więc krawędzie realme 7i nikogo nie powinny zaskoczyć:

  • góra – pusto
  • dół – gniazdo słuchawkowe Jack 3,5 mm, mikrofon, złącze USB-C, głośnik multimedialny
  • lewa strona – tacka na karty SIM i MicroSD
  • prawa strona – klawisze fizyczne

Czasami można odnieść wrażenie podczas rozmów telefonicznych, że brakuje drugiego mikrofonu, ale na pewno nie jest to na tyle istotna wada, aby przekreślała ten smartfon. Za to należy jeszcze raz docenić gniazdo słuchawkowe i fakt, że nie ma MicroUSB. Często zaznaczam, że ten standard powinien umrzeć śmiercią naturalną i na szczęście realme 7i wypełnia tę wolę. Głośnik multimedialny jest po prostu poprawny – nie rzuca na kolana jakością, ale jest odpowiednio donośny, choć znowu nietrudno go zakryć.

Wyświetlacz i jakość obrazu

realme 7i recenzja test czy warto

Główną bolączką ekranu realme 7i jest jego rozdzielczość. O ile w codziennym użytkowaniu być może nie rzuca się to nadmiernie w oczy, to już podczas oglądania filmów na YouTubie tak. Przede wszystkim sama aplikacja nie pozwala podnieść rozdzielczości powyżej 720p i można dojrzeć związane z tym niedogodności. Niemniej na pewno trzeba chcieć je dojrzeć, bo w gruncie rzeczy jest to jeszcze akceptowalne w tej cenie. Przy tym reszta aspektów ekranu recenzowanego modelu jest całkiem dobra. Odpowiednio wysoka jasność, zadowalający kontrast i właściwa reprodukcja barw nie kłują oczu

Akumulator – czas pracy i ładowania

realme 7i recenzja test czy warto

Dochodzimy do kategorii, która stanowi najważniejszą zaletę dla realme 7i. Czas pracy, jaki jesteśmy w stanie osiągnąć podczas spokojnego scenariusza, robi ogromne wrażenie. Bez najmniejszych problemów mogłem pożegnać ładowarkę na pełne 3 dni. Ten wynik poniekąd zawdzięczamy niższej rozdzielczości ekranu, ale przede wszystkim jego źródłem jest ogromny akumulator. Przekładając wspomniany wynik na czas włączonego wyświetlacza, mówimy o następujących rezultatach:

  • około 14 godzin spokojnej pracy – YouTube, Chrome, social, media, Arkusze i Dokumenty Google + proste gry
  • około 5 godzin pracy na pełnych obrotach

Stosunkowo duża rozbieżność w powyższych punktach wynika pośrednio z faktu zastosowania układu o wyższym procesie technologicznym. Tym sposobem urządzenie delikatnie się grzeje, ale pamiętając, z jaką klasą cenową mamy do czynienia, nie powinniśmy narzekać. Siłą rzeczy ładowanie tak dużego akumulatora do pełna trochę trwa. Dokładnie potrzebujemy ponad 3 godzin, aby w pełni zregenerować ogniwo.

Aparaty – jakość zdjęć i filmów

realme 7i recenzja test

Niezależnie czy mamy do czynienia z flagowym smartfonem, czy też tym, który celuje w niższą półkę cenową, to realme oferuje dokładnie tę samą aplikację aparatu. Oznacza to akceptowalny program, który ma tylko jedną, główną wadę – mylące przełączniki zbliżeń. Mimo że smartfon nie oferuje zbliżenia optycznego, to możemy szybko 2x i 5x przybliżyć (cyfrowo) obraz. O ile zastosowanie ich można jeszcze wymyślić, tak precyzję kliknięć już nie. Dosyć często zdarzało mi się, że aplikacja interpretowała dotknięcie jako chęć ustawienia punktu ostrości właśnie w tym miejscu, co niepotrzebnie wydłużało proces robienia zdjęcia lub kompletnie przestawiało film. Poza tym to w pełni poprawna aplikacja, jak na smartfon tej klasy. Nawet tryb dla profesjonalistów jest na pokładzie.

realme 7i pozwala nagrywać filmy w następujących rozdzielczościach:

  • 1080p w 30 i 60 kl./s.
  • 720p w 30 kl./s.
  • slow-motion: 720p w 120 kl./s.

Nie powinniśmy oczekiwać rewelacyjnej jakości, ale ostatecznie jest ok

realme 7i recenzja test

Jakość jest taka, jak każdy widzi, czyli rewelacji nie można się spodziewać. Takie przynajmniej było moje podejście, które połowicznie się sprawdziło. Nie oczekiwałem zbyt wiele od obiektywu szerokokątnego i tutaj jest pełna zgoda – jego jakość sprawdza się wyłącznie w bardzo dobrze oświetlonych miejscach, a i tak jest dosyć ciemno, podczas gdy reprodukcja barw nie jest idealna. Trzecią matrycę (2 MPx) przez grzeczność przemilczę, bo jest ona tutaj na siłę i dobrze, że jest tylko jedna. Tymczasem główne oko na świat realme 7i radzi sobie całkiem dobrze w akceptowalnych warunkach oświetleniowych. Oczywiście możemy się przyczepić, że barwy nie są zbyt żywe, a ostrość czasami ucieka nie tam, gdzie byśmy tego chcieli. Jednak podobnie jak w przypadku wydajności, o której nieco więcej za chwilę, tak osiągane rezultaty niegdyś były typowe dla wyższej półki cenowej. Tymczasem realme 7i oferuje coś więcej niż tylko aparat do awaryjnych sytuacji, bo nawet w nocy dojrzymy obrazek w miarę przyjemny dla oka.

W przypadku filmów główną bolączką jest brak jakiejkolwiek stabilizacji obrazu. Odbija się to wyraźnie na nagraniach, więc ogólne rezultaty są mierne. O ile ostrość jeszcze sobie radzi, tak cała reszta jest co najwyżej przeciętna. Mimo wszystko obsługi 60 klatek w tej klasie się nie spodziewałem, choć oczywiście traktujmy ją bardziej w formie ciekawostki.

Oprogramowanie i wydajność

realme 7i recenzja test

Nakładka od realme jest przed odświeżeniem (w związku z Androidem 11), choć ciężko ocenić, kiedy realme 7i otrzyma stosowną aktualizację. Tym samym skupmy się na tym, co jest, a jest całkiem dobrze. Naturalnie po raz kolejny uwzględnijmy poziom cenowy, z jakim mamy do czynienia. realme UI to udana nakładka, która łączy w sobie dobre dodatki i szeroki zakres personalizacji. Ze swojej strony tradycyjnie wyróżnię inteligentny pasek boczny, który jest nieoceniony przy szybkim przełączaniu się pomiędzy różnymi aplikacjami. Do tego nie brakuje zestawu skrótów i gestów oraz przestrzeni gier. Cały system realme 7i poznacie na poniższych zrzutach ekranu:

To, co mnie naprawdę pozytywnie zaskoczyło, to fakt, że realme 7i nie wymaga ogromnych wyrzeczeń w związku z wydajnością. System działa całkiem płynnie, a oferowana moc obliczeniowa wystarcza do uruchomienia popularnych gier. Naturalnie należy uwzględniać zmniejszanie detali, gdzie jest to tylko możliwe. Główna przyczyna, która zdradza, że mamy do czynienia z tanim smartfonem, to pamięć eMMC 5.1. Potrzebuje ona wyraźnie więcej czasu na załadowanie poszczególnych procesów i danych. Nie oczekujmy także wielozadaniowego potwora – mimo to kilka lżejszych aplikacji uda się utrzymać w tle.

realme 7i – recenzja Android.com.pl
Infogram

Im wyższy wynik, tym lepiej.

Recenzja realme 7i – podsumowanie

realme 7i recenzja test

Jak oceniam realme 7i? Bardzo pozytywnie. Ten smartfon pokazał mi, że można coraz więcej wymagać od coraz tańszych urządzeń. Przy tym ten segment nadal wyróżniają duże akumulatory i przemyślana, uniwersalna konstrukcja. To właśnie czas pracy jest kluczową zaletą realme 7i. Jeśli nie oczekujesz od smartfona, aby zastąpił lustrzankę i konsolę do gier, a w zamian wytrzymywał bardzo długo, to jest to naprawdę jedna z ciekawszych propozycji.

7,4/10
  • Zestaw 7
  • Budowa 8
  • Specyfikacja techniczna 7
  • Wyświetlacz 7
  • Akumulator 9
  • Aparaty 6
  • Oprogramowanie 7
  • Wydajność 8

Motyw