Nowy patent Samsunga pokazuje genialny sposób wykorzystania elastycznych wyświetlaczy

1 minuta czytania
Komentarze
wygiety-elastyczny-wyswietlacz-ekran

Elastyczne wyświetlacze najprawdopodobniej zawojują w przyszłym roku mobilnym rynkiem. Wiemy już, że wiele firm się zbroi i szykuje za sprawą liczby patentów, która cały czas rośnie. Ewidentnie pod tym względem wygrywa Samsung, który do swojej kolekcji dołącza kolejną wizję urządzenia nowego typu, ale pamiętajmy, że również Apple, LG oraz Meizu nie chcą zostać w tyle.

Mimo wszystko wróćmy do Samsunga. Ostatni patent wykorzystujący elastyczne wyświetlacze prezentował się następująco:

samsung-foldable-phone-project-valley-patent-back-640x549

Urządzenie „składane w pół” – tak najprościej określić to rozwiązanie. Jednak nowa propozycja jest już dużo ciekawsza, gdyż pokazuje się z zupełnie innej strony:

Wygięty na „plecy” urządzenia ekran można rozłożyć i tym samym powiększyć obszar roboczy. Również dolną część najprawdopodobniej będzie można odchylić, aby następnie „zsunąć” wyświetlacz tak, aby zajmował całą frontową powierzchnię. Tak wygląda wizualizacja tego rozwiązania:

samsung-patent-wygiety-elastyczny-wyswietlacz-4

Jednak to nie wszystko, co ten patent ujawnia. Ewidentnie widać, że Samsung może chcieć wrócić do tzw. „phamer” (phone – camera), ale nie będzie to następca Galaxy K Zoom, który miał wbudowany zaawansowany aparat. Tym razem będzie można wymieniać obiektywy.

Oczywiście mogą pojawić się pytania w stylu po co wyginać wyświetlacz? Nie łatwiej, żeby standardowo zajmował cały front? Cóż, w tym miejscu dochodzą kwestie komfortu użytkowania oraz zapewne dedykowanych rozwiązań Samsunga, które miejmy nadzieje, że będą czymś więcej niż tylko efektem wizualnym tak jak ma to miejsce w przypadku modeli z „Edge” w nawie.

źródło: Phone Arena

Motyw