Przed targami WDDC, na których Apple zaprezentowało chociażby iOS 10 z wielkimi zmianami, pojawiły się plotki, że Amerykanie zdecydują się otworzyć na nowe platformy ze swoim komunikatorem iMessage. Tak jednak się nie stało i wiele osób zadało pytanie: dlaczego?
The Verge postanowiło nie czekać i samo zapytało się Apple o tę sytuację, czyli dlaczego iMessage nie pojawi się na innych platformach. Odpowiedzi są dwie. Po pierwsze Amerykanie chcą zachować ten komunikator dla siebie, gdyż uważają, że to między innym on sprawia, że iPhone’y i inne produkty cieszą się dużą popularnością. Ma to sens. Jeśli ktoś zacznie korzystać z iMessage to nie może przerzucić się na inną platformę. Drugie wytłumaczenie jest bardziej zaawansowane. Baza miliardów użytkowników pozwala Apple rozwijać budowaną przez siebie sztuczną inteligencję (maszynowe nauczanie). Bardzo możliwe, że Amerykanie tym samym rozwijają Siri, które jest przygotowywane głównie pod użytkowników „Jabłuszka” i w tym wypadku inne platformy mogłyby zakłócić rozwój tego zagadnienia.
Komunikator iMessage ma swoje ogromne zalety, ale czy przy dzisiejszej konkurencji pojawienie się go na Androidzie ma jakikolwiek sens?