Abonament RTV

Abonament RTV a śmierć właściciela telewizora. Płacić nadal trzeba, chyba że złożysz wniosek

2 minuty czytania
Komentarze

Mam nadzieję, że czytacie to wiedzeni czystą ciekawością, a nie z konieczności. Jeśli jednak jest to ta druga opcja – najszczersze kondolencje. Niestety, ale po stracie bliskiej osoby należy wykonać wiele formalności w dość krótkim czasie. Abonament RTV i to, co z nim dalej jest jedną z nich. I chociaż sprawa jest stosunkowo prosta, to istnieje jej kilka wariantów. 

Abonament RTV po śmierci właściciela telewizora – co dalej?

Zacznijmy od podstawowego pytania: czy właściciel telewizora był zwolniony z opłat abonamentowych, czy też nie? Mogłoby się wydawać, że spieszyć musimy się tylko w pierwszym z przypadków, jednak tak naprawdę również w tym drugim nadpobudliwy kontroler może nam narobić problemów. Lepiej więc nie zwlekać, chociaż oczywiście w drugim przypadku mamy lepszą linię obrony podczas odwoływania się od potencjalnej kary. Jeśli tego nie zrobimy, teoretycznie mogą być naliczane opłaty.

Kolejną kwestią jest to, czy chcemy wyrejestrować telewizor lub radio, czy też je przerejestrować na siebie. W obydwu przypadkach musimy się posłużyć tym samym formularzem, którego wzór został udostępniony w Rozporządzeniu Ministra Administracji i Cyfryzacji z dnia 17 grudnia 2013 r. w sprawie warunków i trybu rejestracji odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych. Jednak w przypadku chęci wyrejestrowania należy zaznaczyć odpowiednie okienko. 

Wyrejestrować odbiornik można osobiście na poczcie, za pośrednictwem strony internetowej Poczty Polskiej lub listownie. Oczywiście ostatni przypadek nie ma najmniejszego sensu, ponieważ i tak należy iść na pocztę. Warto także zaznaczyć, że samo złożenie dokumentu nie oznacza wyrejestrowania odbiornika – teoretycznie wciąż musimy opłacać abonament RTV. 

Zobacz też: Poczta Polska – abonament RTV. Jak opłacić zaległości?

O zmianie tej świadczy dopiero zawiadomienie o zatwierdzeniu przeprowadzonej zmianie danych, na co Poczta Polska ma do 7 dni roboczych. Tym samym, jeśli zostaniemy poddani kontroli w tym terminie, to możemy zostać potraktowani tak, jakbyśmy nie opłacali abonamentu. Na szczęście kontrolerów można nie wpuszczać beż żadnych konsekwencji. Warto także dodać, że w momencie, kiedy wyrejestrujemy odbiornik, to również może się pojawić kontrola sprawdzająca, czy aby na pewno nie jesteśmy już w jego posiadaniu.

Źródło: Poczta Polska, sejm.gov.pl, wirtualnemedia

Motyw