SBC, czyli jednopłytkowe komputery już dawno wyszły z etapu Raspberry Pi. Dobrym przykładem jest tu omawiany w zeszłym tygodniu LattePanda 3 Delta. Jednak przy Aaeon EPIC-TGH7 SBC nawet on wypada jak zwykła zabawka – przynajmniej pod względem surowej mocy. Oczywiście, jeśli pominiemy najtańszy wariant z celeronem.
Aaeon EPIC-TGH7 SBC
Zacznijmy od zestawienia ze sobą wymiarów i możliwości komputera Aaeon EPIC-TGH7 SBC, ponieważ to one robią tu największą różnicę. Sama płytka ma zaledwie 165 x 115 mm i możemy na niej znaleźć potężny układ Intel Xeon W 11865MRE. To oznacza moc stacji roboczej w naprawdę skromnym urządzeniu.
Oczywiście tylko w najwyższym standardzie. W niższych zaczynamy od Celerona 6600HE i przechodzimy przez modele i3 i i7 11 generacji, chociaż te ostatnie wciąż nie są dostępne. Niezależnie jednak od jednostki na którą się skusimy na pewno konieczne będzie zainstalowanie dodatkowego chłodzenia, chociaż tu już od konkretnego układu zależy to, jak duże będzie ono musiało być. Wersja z Xeonem raczej nada się raczej do budowy malutkiego PC, a nie kieszonkowego komputera.
Pomijając kwestie związane z procesorem Aaeon EPIC-TGH7 SBC ma się czym pochwalić odnośnie oferowanych portów. Znajdziemy tu aż dwa DisplayPort i jedno HDMI. Cztery gniazda USB 3.2 Type-A, dwa porty Ethernet – jeden gigabitowy, drugi 2,5Gb – dwa razy SATA, slot PCIe 4.0 x8 dostarczający maksymalnie 25W oraz dwa sloty M.2, z których jeden może przyjąć pamięć NVMe, a drugi jest przeznaczony dla opcjonalnych modułów, takich jak Wi-Fi i Bluetooth lub modem komórkowy.
Cały ten zestaw daje raczej pojęcie SBC do zastosowań przemysłowych, a nie amatorskich projektów w domowym zaciszu. Warto tu dodać, że dostępne są sterowniki dla systemu Windows 10 i Ubuntu 20.04.2. Korzystanie z niego jak z PC będzie więc dziecinnie proste, co w konstrukcjach przemysłowych nie jest wcale aż tak oczywiste.
Niestety, nie są jeszcze znane ceny Aaeon EPIC-TGH7 SBC z Xeonem. Jednak biorąc pod uwagę, że wariant z i3 został wyceniony na 812 USD, a z i7 na 1167 USD, to możemy się spodziewać okolic 1500 USD, czyli przy obecnym kursie około 7 tysięcy złotych plus VAT. Nie jest to więc tania zabawka.
Tym samym doszliśmy do poziomu, w którym miniaturowe urządzenia są w stanie zawstydzić swoją mocą jednostki dużych rozmiarów i to sprzed zaledwie kilku lat. Natomiast miniaturyzacja nie dotyka jedynie systemów opartych na architekturze ARM, ale także x86. To dobre wieści, zwłaszcza dla Intela, dla którego w dłuższej perspektywie to właśnie ARM, a nie AMD stanowi największe zagrożenie.
Źródło: Tomshardware