Firmę Dyson możecie znać głównie z produkcji odkurzaczy albo suszarek. Ogólnie producent zajmuje się wszystkim, co wpuszcza i wypuszcza powietrze. Dlatego właśnie ogłoszenie o budowie robotów było szokiem dla branży!
Dyson rozwija firmę pod kątem robotyki!
Jak mówi oficjalna notatka prasowa firmy, ta zatrudniła już ponad dwa tysiące nowych pracowników. Wśród nich znajdują się inżynierowie i programiści. To zapewne spowodowane jest rozbudową firmy pod kątem robotyki.
Dyson jest w połowie największej rekrutacji inżynierów w swojej historii. W tym roku do firmy technologicznej dołączyło dwa tysiące osób, z czego 50% to inżynierowie, naukowcy i programiści. Dyson rozwija swoje ambicje w dziedzinie robotyki, rekrutując 250 inżynierów robotyki z różnych dyscyplin, w tym wizji komputerowej, uczenia maszynowego, czujników i mechatroniki, i spodziewa się zatrudnić 700 kolejnych w dziedzinie robotyki w ciągu najbliższych pięciu lat. Główny plan: stworzenie największego, najbardziej zaawansowanego centrum robotyki w Wielkiej Brytanii na lotnisku Hullavington i wprowadzenie technologii do naszych domów do końca dekady.
Dyson, notatka prasowa
Dyson wie, jaka jest konkurencja
Patrząc na konkurencyjne firmy, łatwo zauważyć rozwój odkurzaczy, które same sprzątają. Dyson stwierdził, chyba że nie będzie bawił się w takie drobiazgi. Firma zaprezentowała roboty, przypominające te, które np. budują samochody! Informacja oraz prototypy zostały pokazane na Międzynarodowej Konferencji Robotyki i Automatyki w Filadelfii. Roboty ponoć są częścią szerszych badań, o których wiele nie wiadomo. Samo ujawnienie projektu było owiane płaszczem niewiedzy. Producent pokazał tylko kilka zdjęć ramion robota. Tak jak wspomniałem, swoją budową przypominają modele przemysłowe ABB.
Roboty w domach to nasza przyszłość?
Roboty sprzątające mamy w domu od dobrych kilku lat. Te pojawiły się jako autonomiczne odkurzacze, albo urządzenia do gotowania. Tak patrzę na Ciebie Thermomix. Co jeśli roboty takie jak te, które są wykorzystywane przez np. Toyotyę w produkcji aut, pojawią się w naszych domach. Oczywiście w mniejszej wersji. To byłoby naprawdę ciekawe doświadczenie, chociaż nie do końca potrafiłbym zaufać robotycznemu ramieniu. Chociaż producent twierdzi, że stara się dbać o to, aby urządzenia były wyposażone w specjalne chwytaki, które mają być miękkie.
Przeczytaj także: Nissan przedstawia nowego elektryka… Premiera w Metaverse
Póki co roboty w domu pozostają w kategorii Science fiction. Jednak warto obserwować ruchy Dysona. Może to właśnie oni wprowadzą pierwsze robo ramię do mycia naczyń albo do usypiania dziecka.
Źródło: dyson.com