Samsung Galaxy Book Fold 17 z elastycznym ekranem

Laptop ze składanym, elastycznym ekranem od Samsunga – to w końcu musiało się wydarzyć

2 minuty czytania
Komentarze

ThinkPad X1 Fold, którego recenzję przygotował dla Was Łukasz, to pierwszy laptop wyposażony w elastyczny wyświetlacz, co samo w sobie było sporym zaskoczeniem. W końcu to Huawei i Samsung są znani lepiej ze stosowania tego typu paneli w swoich smartfonach, a tutaj jest to jedynie kwestia skali. Jednak warto pamiętać, że to właśnie linia ThinkPad jest wysoko ceniona za urządzenia, które nie są kojarzone z budżetowymi rozwiązaniami — chociaż od tej reguły również są wyjątki, jak ThinkPady z serii Yoga lub Chromebooki. Teraz natomiast Samsung postanowił udowodnić, że pod tym względem również ma coś od siebie do zaoferowania, czyli model Galaxy Book Fold 17. A patrząc na jego ekran, to można powiedzieć, że znacznie więcej.

Samsung Galaxy Book Fold 17 z elastycznym ekranem

Niestety, nie wiadomo, co Samsung Galaxy Book Fold 17 będzie miał do zaoferowania poza gigantycznym składanym ekranem w proporcjach 4:3. Samo to jest już jednak czymś, co przekona do siebie wiele osób. Takie rozwiązanie oferuje bowiem pogodzenie dwóch sprzecznych założeń: małego laptopa i dużego ekranu. Produkt Lenovo robił to tylko połowicznie. O ile samo urządzenie jest miniaturowe, tak mimo najlepszych chęci trudno nazwać ekran X1 Fold dużym. Tutaj natomiast dostaniemy coś, co po postawieniu na blacie oferuje sporą przestrzeń roboczą, a po złożeniu w pół daje mały i zgrabny laptop do pracy, chociażby w podróży. Oczywiście tutaj musi wejść do gry trzeci element, jakim jest fizyczna klawiatura. Jednak ta nie powinna stanowić większego problemu, co już udowodniło Lenovo. Oczywiście za tak dużym składanym ekranem musi iść także wysoka cena. I przez wysoka należy się nastawić raczej na kilkanaście, niż kilka tysięcy złotych.

Zobacz też: Polsat Box Go – co oferuje i ile kosztuje następca Ipli i Cyfrowego Polsatu

Skoro już spekulujemy na temat ceny, to możemy również zastanowić się nad tym, jaką platformę dostaniemy. Otóż w przypadku Lenovo był to nowatorski, pięciordzeniowy układ Intela. Samsung może jednak sięgnąć po Exynosa 2200, który jest tworzony także z myślą o platformie Windows ARM. To uczyniłoby Galaxy Book 17 jeszcze ciekawszym urządzeniem, chociaż niekoniecznie przekonałoby do niego tłumy.  Z drugiej strony te i tak nie ruszą do sklepów, a Samsung raczej ich nie oczekuje.

Źródło: SlashGear

Motyw