Nowa Nokia XR20 przeszła wyjątkowe testy, bo uczestniczył w nich Roberto Carlos. Fanom piłki nożnej nie trzeba go przedstawiać, ale co może mieć wspólnego sławny piłkarz z telefonem komórkowym. Otóż Nokia zdecydowała się na przeprowadzenie wyjątkowego testu, który miał udowodnić, że smartfon jest wyjątkowo odporny. Na czym polegał sam test i co w ogóle ma do zaoferowania nowe urządzenie?
Nokia XR20 – Roberto Carlos pokazuje umiejętności
Czy można w ciekawy sposób przedstawić kluczowe cechy smartfona tak, by nie wyglądało to na marketingowy bełkot? Okazuje się, że tak, a wystarczy do tego zatrudnić Roberto Carlosa. To dość odważne posunięcie, bo w końcu mówimy o legendzie piłki nożnej, a tutaj wynik mógł być różny. Na szczęście wygląda to wszystko całkiem przyzwoicie. Otóż Nokia postanowiła odtworzyć rzut wolny, który został wykonany przez Carlosa w 1997 roku podczas meczu Brazylii z Francją. Piłka odbiła się wtedy od słupka, a bramkarz Francji nie miał praktycznie szans na reakcję. Teraz ten rzut odtworzono, a na słupku bramki umieszczono nowego smartfona, czyli model Nokia XR20.
W ciągu ostatnich dwudziestu lat wielokrotnie proszono mnie o odtworzenie rzutu wolnego z 1997 roku, ale nigdy nie miałem tego zrobić w taki sposób, więc musiałem przyjąć wyzwanie. Byłem pewny, że żaden telefon komórkowy nie przetrwałby miażdżącej siły futbolówki, a Nokia XR20 nie wytrzyma mocy mojego kopnięcia. Może nie jestem już zawodowym graczem, ale dalej umiem przykopać, więc był to imponujący wynik.
Roberto Carlos
Zobacz też: To już koniec Naszej Klasy – będziecie tęsknić?
W nagraniu wziął udział nie tylko Roberto Carlos, ale także jedna z najlepszych freestylerek świata – Lisa Zimouche. Razem dali Nokii XR20 solidny wycisk, co zresztą możecie zobaczyć sami na załączonym materiale. Marketing marketingiem, ale co do zaoferowania ma nowy sprzęt? Spójrzmy najpierw na jego specyfikację.
Specyfikacja Nokia XR20
- Wyświetlacz: IPS, przekątna 6,67 cala, rozdzielczość Full HD+, szkło ochronne Gorilla Glass Victus, odświeżanie 60 Hz
- Procesor: Qualcomm Snapdragon 480 5G
- Pamięć RAM: 4/6 GB
- Pamięć Flash: 64 /128 GB (UFS 2.1, możliwość rozszerzenia z microSD)
- Aparat front: 8 Mpix (f/2.0)
- Aparaty tył: 48 Mpix (f/1,79); 13 Mpix (f/2,4, szeroki kąt)
- Akumulator: 4630 mAh, ładowanie bezprzewodowe 15 W, ładowanie przewodowe 18 W
- System: Android 11 (mają pojawić się aktualizacje do trzech kolejnych wersji systemu)
- Dodatkowo: USB-C 3.0, miniJack 3,5 mm, hybrydowy DualSIM, skaner linii papilarnych na krawędzi, 5G, WiFi 6, Bluetooth 5.1, NFC, głośniki stereo
- Wymiary: 171,64×81,5×10,64 mm
- Waga: 248 gramów
Wytrzymałość przede wszystkim
Patrząc na film czy materiały promocyjne widać, że Nokia XR20 ma być telefonem, który po prostu dużo zniesie. Upadek z dużej wysokości na beton, zanurzenie w wodzie czy kopnięcie. I tutaj Nokia faktycznie zadbała o to, by sprzęt był odporny. Mamy więc tutaj normy wodoodporności IP68 oraz standard MIL-STD-910H, mający zapewnić ochronę w przypadku upadku z wysokości do 1,8 metra. Do tego dochodzi szkło ochronne Gorilla Glass Victus na froncie, co sprawia, że o etui można tak w zasadzie zapomnieć. Zdaje się, że nie będzie potrzebne.
Jednak sama specyfikacja pozostawia sporo do życzenia, bo nie dostajemy tutaj sprzętu z wyższej półki. Owszem, nie powinno być większych problemów z samą pracą urządzenia, ale może martwic tutaj trochę rzeczy. Dostajemy np. tylko dwa obiektywy, co może nie jest problemem, ale chciałoby się odrobinę więcej, a szczególnie wtedy, kiedy poznamy cenę sprzętu. Bo ta zdaje się, że sprzęt może pogrążyć. Martwić też może zastosowanie procesora Snapdragon 480, ale za to Nokia obiecuje trzy duże aktualizacje systemowe, co zawsze jest dobrą wiadomością. No dobrze, ale jak to wygląda cenowo.
Cena Nokia XR20
Smartfon pojawi się w Polsce pod koniec sierpnia, a cena Nokia XR20 została ustalona na 2399 złotych. Producent wprawdzie zapewnia przedłużoną do trzech lat gwarancję oraz to, że wymieni ekran po uszkodzeniu, jeżeli to nastąpi w ciągu roku od zakupu. Czy to sprawi, że po nowy model sięgnie więcej klientów? Trudno oceniać, bo choć sprzęt faktycznie wydaje się bardzo wytrzymały, to jednak jego cena może odstraszać. Sprzęt pojawi się w dwóch wersjach kolorystycznych – Ultra Blue i Granite Grey. I jak Wam się podoba?
Źródło: Nokia informacja prasowa