Vasco Translator M3

Vasco Translator M3 – polski tłumacz głosowy zaprezentowany na targach MWC

2 minuty czytania
Komentarze

Podczas trwających targów MWC (Mobile World Congress) w Barcelonie został zaprezentowany Vasco Translator M3. Urządzenie nie jest zupełną nowością, jednak teraz może poznać je szersza publika. Ten elektroniczny gadżet oferuje niemałe możliwości.

Co potrafi Vasco Translator M3?

Za prezentowane podczas targów MWC urządzenie odpowiada firma Vasco Electronics z Krakowa. Spółka w kwietniu tego roku weszła na japoński rynek i planuje dalszą ekspansję za granicą. Z tłumacza w formie elektronicznego gadżetu korzystają już służby medyczne i mundurowe, a także urzędy obsługujące cudzoziemców.

Tłumacze firmy Vasco obsługują ponad 70 języków. Deklarowana dokładność tłumaczeń wynosi 96%. Urządzenia potrafią tłumaczyć na bieżąco konferencje oraz rozmowy telefoniczne z obcokrajowcami w dwóch językach równolegle. Funkcje, które wyróżniają nasz translator, to m.in. tłumacz rozmów telefonicznych, tłumacz ze zdjęć, który umożliwia tłumaczenie i edycję tekstu na zrobionym zdjęciu, a także możliwość rozmowy nawet ze 100 osobami naraz – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Maciej Góralski, założyciel i właściciel Vasco Electronics. Jak twierdzi, w urządzenia jego firmy jest wyposażona m.in. Służba Więzienna w całej Polsce. Elektroniczne tłumacze są szybsze od internetowych aplikacji do tłumaczeń. Mają też bardzo czułe mikrofony pozwalające na korzystanie z urządzeń w hałaśliwych miejscach. Zaletą jest też to, że nie musimy martwić się o połączenie z internetem – urządzenia Vasco bezpłatnie połączą się z siecią w prawie 200 krajach świata.

Czytaj także: Oppo wykorzysta Amazon Web Services, by zwiększyć bezpieczeństwo użytkowników

Podczas ubiegłorocznej edycji MWC firma Vasco miała odebrać prestiżową nagrodę GLOMO, którą GSMA wyróżniło tłumacz Vasco Mini 2. Targi zostały jednak odwołane z powodu pandemii. Prezentowany w tym roku Vasco Translator M3 to następcą modelu Mini 2. Urządzenie pozyskało blisko 26 mln jenów (ponad 1 mln zł) na japońskiej platformie crowdfundingowej Makuake. Firma Vasco chce wypracować sobie silną pozycję na tamtejszym rynku. Na tym jednak nie koniec. Chcemy wzmocnić swoją obecność w Stanach Zjednoczonych i Meksyku. To jest kierunek, w którym idziemy – mówi założyciel Vasco Electronics.

źródło: Newseria

Motyw