Google TV, czyli nowa wersja Android TV, doczekała się funkcji autoplay dla reklam produkcji filmowych. Do tej pory przeglądając główny ekran w systemie, widziało się jedynie statyczne obrazki. Teraz w wersji dla nowego Chromecast się to zmieniło, a kwestią czasu jest to, aż funkcja pojawi się na telewizorach z nowym systemem.
Google TV z funkcją autoplay
Wraz z debiutem nowego Chromecasta, Google postanowiło odświeżyć interfejs swojej aplikacji i część z użytkowników korzysta już z Google TV, a nie Android TV. Taka zmiana ma z czasem pojawić się na większości sprzętów, które obecnie korzystają z rozwiązania giganta. W nowej wersji najważniejszą i najistotniejszą zmianą z punktu widzenia użytkownika jest to, że pojawiają się różnego rodzaju rekomendacje dla treści, które mogą go interesować (zakładka For You). Taki spersonalizowany przewodnik, który pozwoli na wybór następnego filmu czy serialu, który można byłoby obejrzeć. Wiele platform korzysta z podobnego sposobu polecania, a w tym i najpopularniejsza z nich, czyli Netflix.
I w sekcji, która odpowiada za takowe rekomendacje, Google postanowiło zrobić małe przemeblowanie. Istnieje tam bowiem specjalny fragment interfejsu z poleceniami, gdzie wprowadzono właśnie funkcję autoplay. Nie będzie już patrzyło się na stabilne obrazki oraz opis, bo automatycznie odpali się trailer lub fragment filmu. Jeżeli nie będzie ruszało się kursorem przez chwilę, podgląd pojawi się na całym ekranie. Do tego wygląda na to, że wszystko odpala się z dźwiękiem od razu i to domyślnie ustawiona funkcja. Mówimy więc o kolejnym, reklamowym formacie, który w tym przypadku dotyczy po prostu filmów.
Zobacz też: realme otwiera się na Windows 11 w kwestii swoich laptopów.
Wspomniany wyżej Netflix także ma funkcję automatycznego odtwarzania podglądów, ale można ją wyłączyć w opcjach. Trzeba się zalogować na swoje konto w przeglądarce, a następnie wybrać Profil i Kontrola rodzicielska oraz Ustawienia odtwarzania. W przypadku Google TV takiej opcji wyłączenia na razie nie ma.
Źródło: 9to5Google