Lokalizacja fabryki samochodów elektrycznych marki Izera przestała być tajemnicą. Wciąż mamy wprawdzie do czynienia z nieoficjalnymi ustaleniami, ale wszystko układa się w logiczną całość. Formalnego potwierdzenia możemy spodziewać się już we wtorek. Co istotne, termin produkcji pierwszych egzemplarzy polskiego auta elektrycznego ma nie ulec zmianie.
Lokalizacja fabryki samochodów Izera – o jakie miejsce chodzi?
Od dawna wiemy, że fabryka aut elektrycznych Izera ma znajdować się na Śląsku. Konkretnie brano pod uwagę Rudę Śląską i Jaworzno. Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej, był w tym tygodniu gościem w rozmowie Radia Piekary i Dziennika Zachodniego. Przyznał w niej, że zakład produkcyjny Izery w tym mieście nie powstanie. Powodem mają być terminy. Kalendarz, jaki został wyznaczony do realizacji tej inwestycji, jest tak napięty, że postępowanie administracyjne wywróci go do góry nogami – powiedział Krzysztof Mejer.
Wszystko wskazuje więc na Jaworzno. Dziennik Zachodni ustalił, że właśnie tam będzie znajdować się fabryka Izery. Jej budowa ma zostać oficjalnie ogłoszona we wtorek na konferencji Michała Kurtyki, ministra klimatu i środowiska, Janusza Michałka, prezesa Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (KSSE przejmuje teren pod fabrykę), Piotra Zaremby, prezesa spółki ElectroMobility Poland, a także Jakuba Chełstowskiego, marszałka woj. śląskiego.
Czytaj także: Prototyp Izery pojawił się na polskiej drodze – zobaczcie, jak to wyglądało
Nieoficjalne ustalenia Dziennika Zachodniego wskazują także, że budowa zakładu rozpocznie się w czwartym kwartale przyszłego roku. Jeśli chodzi o termin produkcji pierwszych egzemplarzy auta, nie przewiduje się opóźnień. Pierwsze pojazdy mają wyjechać z fabryki w 2023 roku.
źródło: Dziennik Zachodni