Google przejęło North

Google wciąż wierzy w inteligentne okulary – firma dokonała istotnego przejęcia

2 minuty czytania
Komentarze

Focals od North były stylowymi inteligentnymi okularami, które zapewniały całkiem niezłe wrażenia użytkownikom za bardzo wysoką cenę. Nic więc dziwnego, że ich sprzedaż okazała się, delikatnie mówiąc niezadowalająca. Firma właśnie została przejęta przez internetowego giganta, który również miał już spektakularną porażkę na tym polu. Mowa tu rzecz jasna o Google. Mimo to jest szansa, że firma nauczyła się co nieco na swoich błędach i to przejęcie ożywi nieco rynek inteligentnych okularów. A jest o co walczyć, ponieważ według plotek Apple zaprezentuje swoją wizję tego typu produktów jeszcze w tym roku.

Google przejęło North

Google przejęło North

Internetowy gigant jest jedną z najlepiej rozpoznawalnych marek na świecie. To oznacza, że w przejęciu chodziło raczej o rozwiązania techniczne, a nie o znaną markę. Google prawdopodobnie chce włączyć holograficzną technologię Focals do przyszłych produktów sprzętowych. Jak możemy przeczytać w jednym z komunikatów na temat tego przejęcia:

Dążymy w kierunku przyszłości, w której pomocne informacje są wszędzie wokół ciebie. Gdzie wszystkie twoje urządzenia po prostu współpracują ze sobą, a technologia zanika w tle. Nazywamy to ambient computing. Wiedza techniczna firmy North pomoże nam w dalszym ciągu inwestować w nasze wysiłki w zakresie sprzętu komputerowego i przyszłości ambient computing.

Zobacz też: Unia Europejska także rusza na podbój kosmosu

Jeśli chodzi o status przyszłych produktów Focals, North oświadczył, że ich pierwsze okulary nie będą już dłużej produkowane. Natomiast prace nad ich następcą zostają wstrzymane. To prawdopodobnie rozczaruje wszystkich potencjalnych nabywców. Z drugiej strony po tym przejęciu i tak dość szybko straciłyby wsparcie na rzecz produktów zintegrowanych z ekosystemem Google. Miejmy nadzieję, że internetowy gigant nie wprowadzi jednak większych zmian w samą ideę inteligentnych okularów od North. Ta bowiem prezentuje się fenomenalnie. Focals wyglądają jak zwykła para okularów. W przeciwieństwie do Google Glass, nie mają aparatu fotograficznego przyciągającego niepożądaną uwagę. Z drugiej strony ten aspekt mógłby akurat ulec zmianie, przynajmniej w części modeli. Wtedy każdy mógłby się poczuć niemal jak Norbert z powieści Hel3 Grzędowicza. Zamiast używać gestów do poruszania się po holograficznym wyświetlaczu, każda para Focals została wyposażona w specjalny pierścień, który pozwala na dyskretne sterowanie urządzeniem. Pozostawienie tych rozwiązań byłoby świetnym ruchem ze strony Google. 

Źródło: TechSpot

Motyw