Huawei MatePad T8

Premiera Huawei MatePad T8 – kompaktowy, budżetowy tablet zaprezentowany

2 minuty czytania
Komentarze

Huawei niedawno uśmiercił swoją serię MediaPad. Nie oznacza to jednak, że chiński gigant zrezygnował z produkcji tabletów. Na jej miejsce weszła zupełnie nowa rodzina, która nosi nazwę MatePad. Do tej pory poznaliśmy dwa modele funkcjonujące w jej ramach. Mowa oczywiście o MatePad Pro 5G i MatePad 10.4. Są to odpowiednio tablet flagowy i tablet ze średniej półki. Konstrukcje niezwykle wręcz udane o naprawdę imponującym stosunku możliwości do ceny. Trzeci członek tej rodziny, czyli Huawei MatePad T8 wydaje się tu lekkim rozczarowaniem.

Huawei MatePad T8

Huawei MatePad T8

Mamy tu bowiem do czynienia z budżetowcem i to takim aż do bólu. Na jego froncie znajdziemy 8-calowy panel LCD o rozdzielczości 1280 × 800 pikseli otoczony dość sporymi ramkami. Na górnej producent ulokował aparat selfie o rozdzielczości 2 Mpix. Z tyłu natomiast znajduje się aparat główny o rozdzielczości 5 Mpix. Szczerze mówiąc, uważam, że lepszym rozwiązaniem byłoby postawienie na lepszy aparat przedni i pominiecie tylnego obiektywu. Przełożyłoby się to na lepszą jakość połączeń wideo, a jako aparatu i tak raczej nikt nie będzie wykorzystywał tego tabletu. Z drugiej strony taka praktyka nie jest stosowana przez producentów, więc trudno tu zarzucać brak takiego podejścia Huaweiowi. 

Zobacz też: To już oficjalne: aplikacja Moovit stała się częścią jednego z gigantów technologicznych

Pod maską MatePad T8 mieści się chipset Octa-core MediaTek MTK8768 połączony z 2 GB pamięci operacyjnej. Wielka szkoda, że producent nie zdecydował się na układ 3 GB RAM. To co prawda podniosłoby cenę urządzenia, jednak przedłużyłoby także znacznie jego okres użyteczności. Dostępne są opcje wewnętrznej pamięci masowej o pojemności 16 GB i 32 GB, którą można rozszerzyć za pomocą gniazda microSD. Tablet jest wyposażony w baterię o pojemności 5100 mAh. Niestety, nie obsługuje on szybkiego ładowania. Jego dużym atutem jest natomiast i EMUI 10.0.1 i fakt, że działa pod kontrolą Androida 10. Jeśli zaś chodzi o jego cenę, to wynosi ona 100 Euro. Ma on trafić do sprzedaży jeszcze w tym miesiącu.

Źródło: Gizmochina

Motyw