Wprowadzenie najnowszego modelu smartfona do gier z serii Black Shark jest tuż za rogiem. Wciąż jego specyfikacja to raczej domysły. Poznaliśmy jednak plany producenta dotyczące baterii. Według dyrektora generalnego Black Shark, firma szuka równowagi pomiędzy pojemnością baterii i mocą ładowania smartfonu. Innymi słowy, podejmowany jest ostrożny proces, aby pamiętać o szybkości ładowania i rozładowywania.
Black Shark 3 bateria
Ponieważ Black Shark 3 będzie wyposażony w obsługę sieci 5G, to może się to odbić na zużyciu baterii. W związku z tym firma planuje poprawić zarówno jej pojemność, jak i szybkość ładowania. Dodatkowo pracuje także nad układem chłodzenia, którego zadaniem będzie wydłużenie jej żywotności. Firma przeprowadza właśnie specjalną ankietę. Ma ona wykazać którą kombinację szybkością ładowania, pojemnością baterii i szybkością rozładowywania preferują użytkownicy smartfonów do gier 5G. Do wyboru są cztery opcje:
- 65 W + 5000 mAh, 100% naładowania w 38 minut, żywotność cykli > 800
- 55 W + 4500 mAh, 100% naładowania w 40 minut, żywotność cykli > 600
- 65 W + 4000 mAh, 100% naładowania w 30 minut, żywotność cykli > 600
- 55 W + 4440 mAh, 100% naładowania w 36 minut, żywotność cykli > 600
Zobacz też: Samsung pojawił się na… otwarciu największego parku wodnego w Europie
Cała ta akcja to raczej marketing i to szyty dość grubymi nićmi. Znacie kogoś, kto wolałby smartfon z baterią 4500 mAh, która się ładuje w 40 minut i wytrzymuje 600 cykli, zamiast takiego samego urządzenia z większą baterią, podobnym czasem ładowania i znacznie dłuższą żywotnością baterii? Stawiam diamenty przeciwko orzechom, że wygra najwyższa opcja. Już sama znacznie większa żywotność baterii niż w pozostałych dość jasno sugeruje, że tamte są tylko na doczepkę. Trzeba jednak przyznać, że opcja ta prezentuje się niezwykle ciekawie. Bateria o tak dużej pojemności z ładowaniem w zaledwie 38 minut robi duże wrażenie. Podobnie jak jej czas życia. Black Shark 3 zapowiada się na naprawdę udany smartfon.
Źródło: Gizmochina