PlayStation to marka, którą kojarzy każdy gracz. Najnowsza konsolą Sony z rodziny PlayStation jest oczywiście „czwórka”, która zadebiutowała w 2013 roku, a więc prawie siedem lat temu. Dotychczas PS4 rozeszło się w 108,9 milionach egzemplarzy, jednak sezon świąteczny w ubiegłym roku pokazał, że zainteresowanie konsolą wyraźnie słabnie. Czyli tak, jak powinno być.
PlayStation 4 sprzedaje się coraz gorzej – zainteresowanie konsolą spada
PlayStation 4 to fenomenalna konsola, którą sam posiadam. Problem w tym, że sprzęt ten ma już prawie siedem lat, co w świecie technologii jest całą wiecznością. Za rogiem jest już PlayStation 5, które trafi do sprzedaży pod koniec roku. Nic więc dziwnego, że sprzedaż poczciwej „czwórki” spada. Będąc bardziej precyzyjnym, w ostatnim kwartale 2019 roku Sony sprzedało 6,1 miliona egzemplarzy PlayStation 4, co z kolei przekłada się na aż 25-procentowy spadek względem tego samego okresu rok wcześniej.
Zobacz także: [Promocje dnia] Motorola One Action, Huawei Watch GT Active, Xiaomi Mi Air Purifier 3H i więcej w super cenach!
Okres świąteczny ubiegłego roku to najgorszy kwartał dla PlayStation 4 od 2013 roku, czyli daty, gdy konsola ujrzała światło dzienne. Nie da się ukryć, że jest to niezbyt ciekawa, choć przewidywalna wiadomość. PlayStation 5 zbliża się wielkimi krokami, przez co wiele osób woli poczekać na nową generację, zamiast pakować się w obecną. Osobiście uważam, że PlayStation 4 nadal warto kupić, ale cóż – różni ludzie, różne podejścia.
Źródło: The Verge