Twitter to jeden z największych i najpopularniejszych portali społecznościowych na świecie. Choć w Polsce daleko mu pod tym względem choćby do Facebooka, tak w innych zakątkach świata cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Daleko mu do Facebooka także pod względem niemal regularnie wypływających na wierzch skandali, jednak dziś dowiedzieliśmy się, że dwóch byłych pracowników tytułowego serwisu zostało oskarżonych o szpiegowanie dla rządu Arabii Saudyjskiej.
Byli pracownicy Twittera szpiegowali dla Arabii Saudyjskiej
The Washington Post informuje, że dwóch byłych pracowników Twittera zostało oskarżonych o szpiegowanie na rzecz rządu Arabii Saudyjskiej. Ahmad Abouammo szpiegował trzech użytkowników Twittera, natomiast Ali Alzabarah uzyskał dostęp do poufnych danych ponad sześciu tysięcy osób. Co ciekawe, oskarżono także Ahmeda Amultariego, czyli osobę, która według prokuratury z San Francisco była pośrednikiem pomiędzy Ahmadem i Alim a Arabią Saudyjską.
Zobacz także: Tryb ciemny w WhatsApp nadchodzi. Projekt może się nie spodobać
Obaj mężczyźni skupiali się na odszukiwaniu kont osób, które jawnie krytykowały rząd Arabii Saudyjskiej. Jak nie trudno się domyślić, sowicie im za to zapłacono. Nie wiadomo dokładnie, kto za tym stoi, jednak nieoficjalnie mówi się o osobach związanych z księciem Mohammedem bin Salmanem. Całą sprawę skomentował już rzecznik Twittera, który przeprosił za nadszarpnięcie zaufania użytkowników i obiecał, że dołoży wszelkich starań, aby podobna sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości.
Źródło: The Verge