Amerykański oddział badawczy Huawei Futurewei rozpoczął proces zrywania więzi z firmą macierzystą. Futurewei podobno zakazał pracownikom Huaweia przebywania w swoich biurach oraz przeniósł pracowników do nowego systemu informatycznego i zabroniła im używania nazwy Huawei lub logo w komunikacji. Jeden z pracowników pod warunkiem zachowania anonimowości zdradził, że Huawei wciąż jest właścicielem firmy.
Marka Huawei odcina się od firmy
Futurewei to amerykański oddział Huawei zajmujący się badaniami i rozwojem. Firma zatrudnia setki osób w biurach w Dolinie Krzemowej oraz na obszarach Seattle, Chicago i Dallas. Przynajmniej tak wynika ze zgodnie ich profili na LinkedIn. Firma złożyła ponad 2100 patentów w takich dziedzinach jak telekomunikacja, sieci komórkowe 5G oraz technologiach wideo i foto, według danych Biura Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych. Do tej pory, działania Futurewei były w dużej mierze nie do odróżnienia od Huawei i nie miało ono odrębnej marki czy nawet strony internetowej. Jej pracownicy często identyfikowali się jako pracownicy Huaweia.
Zobacz też: Vivo IQOO 5G jeszcze w tym roku, a to nie wszystkie niespodzianki
Separacja od firmy matki nastąpiła, ponieważ wiele amerykańskich uniwersytetów wstrzymało współpracę badawczą z Huawei. Nastąpiło to w odpowiedzi na zarzuty rządu USA, że firma stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Wiele uniwersytetów zastanawia się również nad partnerstwem z innymi chińskimi firmami. Milton Frazier, główny radca prawny Futurewei, odmówił skomentowania separacji lub strategii za nią stojącej, kierując pytania do rzecznika Huawei. Najprawdopodobniej jednak ma to na celu zachowanie funkcjonującego działu rozwojowego na terenie USA. Dzięki odcinaniu się od marki macierzystej mogą oni uniknąć blokady nałożonej na Huaweia na terenie Stanów Zjednoczonych. Okazuje się więc, że blokada nałożona na chińskiego giganta zaczęła prowadzić do naprawdę absurdalnych sytuacji.
Źródło: Gizmochnia