Asus coraz ambitniej podchodzi do mobilnego rynku. Firma drastycznie zmieniła swoje podejście i strategię, czego dowodem mają być urządzenia dedykowane konkretnym użytkownikom. Bez starania się, by stworzyć ideał dla wszystkich. Tak się po prostu nie da, więc jedną z tego typu propozycji stał się Asus 6z. Spokojnie, to nie jest nowy model, a doskonale nam znany Zenfone 6. W Indiach po prostu uznano, że… Asus nie może korzystać z marki Zen.
Asus 6z to Zenfone 6 w Indiach, ale po co kombinować?
Indyjska firma Telecare Network pozwała Asusa o bezprawne wykorzystanie ich znaku towarowego Zen. Wykorzystują go, jak i ZenMobile w nazwach swoich produktów od 2008 roku. Przedsiębiorstwo uznało, że odbiorcy mogą źle to odebrać, a sam Asus wykorzystuje ich wypracowaną renomę. Dzieje się to od 2014 roku, bo wtedy właśnie Tajwańczycy wkroczyli do Indii. Cóż, nie nam oceniać, czy faktycznie jest to słuszne, ale sąd przychylił się do pozwu i Zenfone znika z tego kraju. W zamian pojawia się Asus 6z, który może niektórych mieszać ze względu na to, że w zeszłym roku najlepszą propozycją firmy był Zenfone 5z. Gdzieś ta litera się zamieszała.
Zobacz też: Skorzystasz z Zarejestruj się z Apple?
Oczywiście w sferze czysto technicznej kompletnie nic się nie zmienia. Dokładnie 19 czerwca ma zostać uruchomiona sprzedaż Asusa 6z w Indiach. Swoją drogą, czy ktoś z Was zainteresował się zakupem tego smartfona? W międzyczasie możecie sprawdzić naszą recenzję Asusa Zenfone Max Pro (M2), który też został stworzony z myślą pod konkretnych odbiorców.
Źródło: GSM Arena