Huawei, jako producent pełny innowacji, jeszcze oficjalnie nie zaprezentował żadnego smartfona z wyświetlaczem na całym froncie. Zawsze znajdą się jakieś wycięcia lub po prostu ramki. Jednak idą zmiany i Chińczycy też szykują swoje propozycje z wysuwanymi aparatami. O P Smart Z pisał już Paweł, a tymczasem do Sieci przedostała się jego specyfikacja oraz do gry wchodzi kolejny model – Y9 Prime 2019.
Huawei P Smart Z i Y9 Prime 2019 z wysuwanymi aparatami
Włoski Amazon chcący lub nie, ale ujawnił w pełni Huawei P Smart Z. Dlatego od razu przyjrzyjmy się jego specyfikacji:
- 6,59-calowy wyświetlacz FullHD+
- układ Kirin 710
- 4 GB RAM
- 64 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (+MicroSD)
- aparaty:
- przód: 16 MPx (f/2.0)
- tył: 16 MPx (f/1.8, PDAF), 2 MPx (f/2.4, czujnik głębi)
- akumulator o pojemności 4000 mAh
- czytnik linii papilarnych, Bluetooth 5, gniazdo słuchawkowe
- Android 9 Pie
- wymiary: 163,5 x 73 x 8,9 mm
- waga: 197 g
Smartfon został wyceniony na 279 euro, czyli niecałe 1200 złotych, co wydaje się rozsądną kwotą za taką budowę. Zagadką pozostaje typ złącza – jeśli Huawei wciąż będzie stawiał na MicroUSB, to… będzie to błąd.
Huawei Y9 Prime 2019 ulepszonym P Smart Z — wciąż z wysuwanym aparatem
Mimo wszystko w drodze jest też Huawei Y9 Prime 2019, który stanowi swego rodzaju ulepszenie P Smart Z. Jak sami możecie zobaczyć, pojawia się dodatkowa matryca z tyłu, która umożliwia robienie zdjęć w 8 MPx z szerokokątnym obiektywem. Cena w Chinach ma nie przekroczyć 300 dolarów (~1150 złotych), co oczywiście należy z odpowiednią nadwyżką przeliczać na europejskie standardy.
Zobacz też: Wygląd Pixela 4 może być miłą niespodzianką? Google przejęło się krytyką.
Na razie żaden z powyższych smartfonów nie został oficjalnie przedstawiony, więc równie dobrze Y9 Prime 2019 może nie trafić do Europy. Dla nas pozostanie P Smart Z, na którego premierę między innymi w Polsce cały czas czekamy. Jak sądzicie, ile ten smartfon powinien kosztować w naszym kraju?
Źródło: GSM Arena