Simsy… Gra, która nigdy miała nie być dopuszczona do sprzedaży, dzisiaj stanowi jedną z najbardziej kultowych marek w branży. Najnowsza odsłona, The Sims 4, ukazała się w 2014 roku i do dzisiaj doczekała się wielu dodatków. Jednak kolejny jest na swój sposób wyjątkowy. Otóż Electronics Arts z Maxis poinformowali o swego rodzaju współpracy z Amazonem i ich asystentem Alexa. Nowe możliwości z pewnością zachęcą zagorzałych fanów serii do zakupu głośnika od Amerykanów, a sama gra otrzymuje dodatkową promocję.
Alexa ewidentnie zdobędzie uznanie u fanów The Sims 4
Ok, ale na czym to tak naprawdę polega? Alexa nie będzie za nas grała i wpisywała kody, a skupi się tak naprawdę na ciekawostkach. Uruchomienie Simsów na asystencie Amazona sprowadza się do możliwości odtwarzania playlist prosto z gry (ponad 150 utworów) czy też przeprowadzania quizów (do 4 osób). W przypadku tego ostatniego wydawca przygotował ponad 200 unikalnych pytań. Na sam koniec pozostały już typowo ciekawostki wokół samej gry, które Alexa może opowiadać. Z kolei w samym The Sims 4 pojawia się nowy przedmiot w postaci asystenta Lin-Z, z którym bohaterowie mogą wchodzić w interakcje.
Zobacz też: Huawei blokuje zewnętrzne launchery.
To nie pierwsza tego typu współpraca, kiedy Alexa poznaje świat gier. Wcześniej na platformie Amazona pojawił się Skyrim, który… wyrósł z prostego żartu. W przypadku Simsów zdecydowanie tak nie jest, ale czy szykuje nam się nowa forma rozrywki? Czy też ewentualnie urozmaicanie jej poprzez dodatkowe materiały dla gier?
Źródło: TNW