Ile razy słyszeliście już, że Microsoft powróci do tworzenia smartfonów? 5, 10, 15? Na pewno niejednokrotnie. Jednak od ostatniej tego typu wzmianki minęło już trochę czasu, więc czas przypomnieć o projekcie Andromeda. Elastyczny model już jest tak do znudzenia przesuwany, że może tym razem składany Surface ujrzy światło dzienne? Tego Wam nie gwarantuję, ale zawsze warto Was poinformować o możliwościach. Dlatego tym razem zajrzyjmy do… książki. Tak, książki „Beneath a Surface”, która została napisana przez Brada Samsa — dziennikarza, który jest blisko związany z Microsoftem.
Microsoft Andromeda — składany smartfon, który uzupełni serię Surface
Dlaczego w książce szukamy odpowiedzi na pytanie o premierę mitycznej Andromedy? Cóż, ponieważ jest tam wzmianka o niej. Według autora składany smartfon z Redmond zostanie przedstawiony w 2019 roku. Dodatkowo pojawiają się pierwsze wzmianki techniczne — jednostka obliczeniowa zostanie dostarczona przez AMD, a ramki wokół specjalnego wyświetlacza mają być nad wyraz cienkie. Oczywiście na pokładzie nie pojawi się Android, a specjalna wersja Windowsa 10. Jak można wyczytać w książce, omawiane urządzenie jest tworzone, aby pomóc z frustrującymi elementami użytkowania smartfonów.
Zobacz też: Nie wszystko, co nowe musi być lepsze — na przykładzie funkcji Androida.
Czy potrzebujemy takiego urządzenia? Na pewno. Czy Microsoft potrzebuje takiego urządzenia? Skoro powstaje, to zapewne tak, ale już doskonale widać, że gigant z Redmond zmienił swój profil. Firma teraz kładzie więcej uwagi na usługi, aniżeli sprzęt. Niemniej projekt Andromeda, składany Surface to coś nad wyraz wyjątkowego.
Źródło: Tom`s guide