BlackBerry KEY2

Czy BlackBerry KEY2 też ma problemy z wypadającym wyświetlaczem?

1 minuta czytania
Komentarze

Nie jestem fanem smartfonów z klawiaturami QWERTY, ale też nie interesują mnie – jako konsumenta – modele z małymi wyświetlaczami. Wręcz przeciwnie – podobają mi się propozycje pokroju Xiaomi Mi Max 3 czy też Honor Note 10. Jednak to nie wyklucza tego, że mogę podziwiać firmy za to, że starają się dbać o konsumentów, których wymagania nie pozwalają na szeroki odbiór. Takie właśnie jest BlackBerry, które modelem KEY2 potwierdza, że widzi potrzebę łączenia tradycyjnych smartfonów z biznesowym profilem, co też wiąże się z bezpieczeństwem. Nie można też zapomnieć o wytrzymałości – wspomniany model nie może sobie pozwolić na „wpadki”.

Wytrzymałość BlackBerry KEY2 poddana próbie – lepsza od poprzednika?

Jeśli dobrze pamiętacie, to w zeszłym roku KEYone został bardzo ciepło przyjęty, ale pojawiły się problemy z wypadającym wyświetlaczem. Nie trzeba było nawet używać takiej siły, jaką stosuje Zack na swoich filmach. Po prostu klej nie wytrzymywał, co zostało później poprawione, a feralne egzemplarze wymienione. Jak mogliście obejrzeć, KEY2 jest zdecydowanie solidnym smartfonem. Niemalże pod każdym względem lepszy od poprzednika.

Zobacz też: Jak pozbyć się reklam na pasku powiadomień?

Czy KEY2 odniesie sukces rynkowy? W swojej skali zapewne tak – póki co zdobywa bardzo dobre opinie, a zainteresowani tego typu modelami po prostu nie mają innego wyboru. Niemniej jednak taką postawą BlackBerry może przyciągnąć też nowych konsumentów. Pod warunkiem, że KEY2 Lite nie stworzy wewnętrznej konkurencji.

Motyw