Złe wieści na temat skanera linii papilarnych w Galaxy Note9

1 minuta czytania
Komentarze

Galaxy S8 i S8+ najlepszy okres sprzedaży na rynku mają już za sobą. Od kilku miesięcy w Internecie pojawiają się informacje na temat ich następców. Powoli zaczynają też się pokazywać plotki dotyczące Galaxy Note9. Smartfon ten pojawi się na rynku prawdopodobnie we wrześniu.

Do pewnego czasu wielką niewiadomą dotyczącą Galaxy S9 było umiejscowienie skanera linii papilarnych. W Galaxy S8/S8+ oraz Galaxy Note8 został on umieszczony z tyłu obudowy, obok aparatu. Wzbudziło to ogromne emocje wśród fanów flagowców Samsunga. Krytycy wytykali najgorsze możliwe umiejscowienie skanera w smartfonie. Użytkownicy często nie trafiają palcem w czujnik, a zamiast niego dotykają aparatu. Przyznam, że mnie się to nie zdarza.

Zobacz także: Te aplikacje nie są dla dzieci

W związku z powyższym obserwatorzy oczekiwali zmiany położenia czytnika. Wiadomo już, że w Galaxy S9 skaner linii papilarnych znajdzie się z tyłu obudowy, ale tym razem pod aparatem, a nie obok. Wiele źródeł sugerowało, że popularne zabezpieczenie biometryczne znajdzie się w wyświetlaczu w Galaxy Note9, tak jak np. znany analityk Kuo Ming-Chi.

Wygląda jednak na to, że to nie będzie prawda. Koreańskie media podają, że także w Galaxy Note9 skaner linii papilarnych znajdzie się z tyłu urządzenia. Nie oznacza to, że Samsungowi nie zależy na wprowadzeniu nowej technologii do swoich flagowców. Koreańczycy wciąż pracują nad zaimplementowaniem jej w topowych produktach. Zobaczymy ją jednak dopiero prawdopodobnie w Galaxy S10 (lub Galaxy X).

Źródło: phonearena

Motyw